Dziewczyny wczoraj i dziś byłam w Krakowie. Polatałam sporo za wiklinowymi podkładami do wianków i nic. Wszędzie gotowce i to diabelnie drogie. Np. Wianek, co prawda duży, zrobiony z orzechów + kokarda kosztował 130 zł. Odkryłam go w cudnym, nowym sklepiku, w którym asortyment to w 100% wiklina i porcelana w stylu schaby chic cudeńka powiedziałam sprzedawczyni, że gdyby nie zapora finansowa, to bym kupiła całość sklepu

Buziaki zostawiam - Mikołajka



Dziewczyny wczoraj i dziś byłam w Krakowie. Polatałam sporo za wiklinowymi podkładami do wianków i nic. Wszędzie gotowce i to diabelnie drogie. Np. Wianek, co prawda duży, zrobiony z orzechów + kokarda kosztował 130 zł. Odkryłam go w cudnym, nowym sklepiku, w którym asortyment to w 100% wiklina i porcelana w stylu schaby chic cudeńka powiedziałam sprzedawczyni, że gdyby nie zapora finansowa, to bym kupiła całość sklepu

W Kielcach to samo, podkładów wiklinowych czy słomianych nie ma nigdzie Oblecialam cale miasto! A jak dziwnie na mnie patrzyli gdy o nie pytalam

Milenko, w nanu nana są podkłady z wykliny bardzo fajne po 19 zł pozdrawiam



Buziaki zostawiam - Mikołajka

Odbuziowuję zabawne bo wczoraj zostałam rozpoznana w sklepie, w którym pracowałam kiedyś przy promocjach i byłam właśnie Mikołajką było to na pierwszym roku studiów, a pani w kasie mnie poznała
Ps. A u cIebie Aga był już Mikołaj? Zasłużyłaś na prezent czy może na rózgę pozdrawiam