Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 21:21, 19 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
tulucy napisał(a)
U nas ostatnie koszenie było dziś

kiedyś uśmiechnę się do Ciebie o kawalątek tej rdzawej chryzantemy... może kiedyś będę w Twojej okolicy... albo Ty w mojej


U mnie koszenie w sobotę zostało pominięte celowo. Ale jeszcze będzie, trawa rośnie o dziwo.Ciepło jest.
Muszę o tym pamiętać wiosną żeby zrobić sadzonki - daj znać jak będziesz miała być .



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:40, 19 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sylwia_slomczewska napisał(a)

Mam Hessei i powiem Ci nie wiem jak by sie zachowywała nie cięta, ale myślę, że byłby krzaczor, a cięta ....ciąć trzeba krótko bo przyrosty wypuszcza długie kilkadziesiąt cm, kolorowe listki to tak jak u hakuro, albo klona flamingo te młodziuteńkie najwięcej koloru mają. Owoce całkiem spore i smaczne, kwitnie ładnie, ale nie wiem czy bym drugi raz posadziła, czego innego się spodziewałam po niej.



Hmm, ja mam na razie malutką, 2 rok i nawet dumam czy ją nie przesadzić ale to z innego powodu.
Dumałam o niej trochę, oglądałam u Kasiek widziałam ma bardzo piękną, najgorsze to jest to że to niezbyt żywotne drzewko. Jak zobaczyłam w szkółce w Kórniku to
nie zastanawiałam się już dłużej.
Cięcie mi nie straszne a ona to chyba znosi.Nie wiem co Ci nie pasuje w niej czego oczekiwałaś - masz może fotki to zobaczę chętnie.
Kwitnie bardzo krótko za to owocki cudowne fakt.

poszukałam już 7 kwietnia kwitła


19 maj - już ma owocki szybko



sylwia_slomczewska napisał(a)

W Pacanowie enkianta kupiłam niedrogo
Ładnie się przebarwił jesienia, ale krótko listki trzymał.
Edit szybkiego powrotu do zdrowia życzę, ja dziś zaplatałam trawy po raz pierwszy i sie zakochałam i w czynności i w efektach, choć łapki mam pocięte, z paluch znowu spuchł



Sylwia a gdzie jest ta szkółka tam tak mniej więcej albo jak się nazywa.
Dzięki - Tobie też zdrowia - udało się bez antybiotyku i jakoś się turlam - mam przyspieszony rytm teraz w ogrodzie

traw nie wiążę na razie - jak zacznie je poniewierać to ogarnę - nie mam dużo jakoś trudno mi spotkać taką odpowiednią



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:48, 19 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Trochę nas jest. Katalpa jest też u mnie, u Pszenicznej Agaty, u Małej Mi.
To idealne drzewo do zacieniania tarasu. Zatrzymuje słońce dokładnie wtedy, kiedy jest to niezbędne. A teraz zdobi długimi strąkami.


Chyba w tym roku ma mniej strąków wydaje mi się że w ub roku było więcej. To samo jest z klonem w tym roku nie ma tych motylków a w ub było ogromnie dużo.

Dzisiaj ogarniałam dopiero ciutkę w warzywniku - chyba byś mnie zganiła

Za to znalazłam malutki ząbek czosnku z zielonym - jej jaki pyszny był
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:59, 19 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
kasiek napisał(a)





Ten dach z tyłu wygląda jak ... wulkan
Mirciu Pokażesz mi swoje zbiorniki na deszczówkę?



Hahaha - Kasia dobry sąsiad dobry dach . Ale mnie natchnęłaś - gdzieś pasuje wiśnię wcisnąć i będzie po japońsku .

Kasia moje zbiorniki to studnie łapiące wodę z dachu domu i zbiornik podstawiony pod dach domku ogrodnika - z niego wodę konewkami podbieram

stoi na podstawce też kupionej do kompletu


można inaczej zbierać wodę bo można podstawić pod dach domu i jakoś rynnę się wtyka ale tego nie wiem - u mnie tak
ma 320 l i nie przelało mi się jak sa wielkie opady to wtedy napełniam do wszelkich wiader i konewek na zaś



to jest pierwszy zbiornik z dachu - tu też konewki i pompuję - jak się przeleje w tej studni to wodaa idzie dalej


i tu jest ogromny zbiornik i stąd już z węża ciągnę i też mogę konewkę napełniać z kranika


w tym roku z tej studni woda podprowadzona jest dalej pod warzywa - bo miałam za daleko

deszczówki mi wystarcza do podlewania ale jak jest susza jaka była w czerwcu to było że się wylało wszystko

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:03, 19 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
paniprzyroda napisał(a)


Mirko, nic z tego, byłam pomocnikiem stolarza (w osobie ema)Kielichowcem kusisz, latem przesadzałam wszystkie kamasje, ciekawe, ile z nich zakwitnie.
Proces decyzyjny trwa nadal? Judaszowiec szybko rośnie, będziesz się szybko nim cieszyć


Ile Ty masz talentów jej - czekam na robótki zimowe
Kielichowców teraz jest sporo dostępnych - najlepiej zobaczyć duże okazy i zdecydować.
Ciekawa będę opinii o kamasjach.
Judaszowiec ...no się okaże
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:08, 19 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Mala_Mi napisał(a)
Ja też uwielbiam katalpę


A to akurat cała Polska widziała
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:16, 19 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Pszczelarnia napisał(a)


Tyle liści ma Twoja kalina?

Czy to kalina?
Jaka?

Zaglądam już tylko po to, by zobaczyć judaszowca posadzonego.



Tak to kalina angielska.Mam inne kaliny i tak pięknie się nie przebarwiają.
Fakt że ta jest posadzona w dość słonecznym miejscu. Ona ma chyba inne wymagania. Ma tam sucho bardzo i teraz sobie myślę jak wytrzymała te susze, kurcze nie podlewałam.
Kaliny lubią raczej półcień i wilgotno - ale pewnie nie wszystkie.
Długo trzyma liście- teraz już powoli lecą.

z dziś



nie wiem dlaczego tyle piszę jak tylko zaglądasz zobaczyć judaszowca - smutno mi, jak posadzę to już nie zaglądniesz buuu

to nie pokażę

za to judaszowe srebrniki pokażę







____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:22, 19 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
vita napisał(a)
Pewnie angielska Epidemia na judaszowce, naprawdę epidemia.
Zdrowia życzę Mira


No i co ja mam z Wami jedna w prawo druga w lewo jak nie zrobię zrobię źle....


W ramach ratowania zdrowia byłam w sobotę w szkółce

kupiłam m.in świdośliwy jakieś male do 2-3 metrów i
kupilam też kłokoczkę ale nie kolchidzką tylko pinnata

czy ktoś ma kłokoczkę pinnata ?

to chyba bardziej krzew co?

Poczytalam o kłokoczce - jej jakie stare zapisy sa o niej no i dla przeciwwagi judaszowca robili z jej owoców różańce.

Ciekawa jestem czy Judasz powiesił się na judaszowcu jak był w pełni kwitnienia? chyba tak
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:36, 19 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Ostatnie dwa dni działam w ogrodzie, pogoda sprzyja, motywacja jest

ogarniam doniczki
trochę tego jest, jedne wędrują puste do przechowania, plastik produkcyjny układam w stosy - na wiosnę potrzebne, a kilka wykorzystałam do posadzenia tulipanów/cebulowych.
Sadzenie tulipanów do donic idzie piernikiem.

Zrobiłam dziś porządek z liliami, posadziłam wcześniej wykopane - jak zakwitną muszę oznaczyć.

Oczyściłam grządkę piwoniową, jutro dostanę zamówione piwonie - trochę się czeka ale mi to pasuje oby zakwitły.

W warzywniku ciut podziałałam, tam mogłabym albo potrzebuję jeszcze spędzić wiele dni - wożenie kompostu - niestety za chwilkę czasu już na ogród mieć nie będę więc albo to zrobię w grudniu albo na wiosnę.

Porobiłam zdjęcia to słoneczko jest cudowne

jeszcze świątecznych dekoracji w donicach nie ma - ale jesienno/zimowe robię


wykorzystałam rozsianą w malinach jasnotę i obsadziłam donice





____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 22:42, 19 lis 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
trawa Red Baron w tym roku jest lepsza - muszę podlewać



wiele taczek wysypałam już jako ściółkę - to był dobry ruch na wiosnę - blisko trwały wycinki drzew i jedno spore auto przygadałam i zawartość wylądowało na ogrodzie - przez sezon się przerobiło i mam całkiem sporo ściółki - wreszcie.

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies