Agatko... co do tui to Ci za bardzo nie pomogę, ale czy jesienią była normalna, jak wszystkie pozostałe? Czy nie miała jakiś już ozank, że coś się z niądzieje.....napewno bedzei to pomocne przy stawianiu diagnozy.
Doniczki masz fajniusie, gdzie takie u nas można kupić ? Zwłaszcza te szare
jak mozesz t onapisz na prw. ile dałąś za te swojąłąwkę i pergolę i gdzie kupiłaś...bo potrzebuję też jakiś takich elementów do powojników i do zagospodarowania palcu przy ognisku.
Ja też ostro wczoraj i dziś walczyłam..ponabijałam kolców od róż w placuchy i mam problem z pisaniem
Melduję, że ponad połowa smakołyków skonsumowana....... a teraz opowiadam żart mojego M (on ma specyficzne poczucie humoru i traktuj to jako dobry zart połączony z
wielkim komplementem)
Jemy wczoraj kolację, a do kolacji twoje ogóreczki...i M mówi, trzeba koniecznie uruchomić basen dla Natalki, zatrakcjami by chciała być jak najdłużej, a mama żeby się nie nudziła to może nam zrobić takich dobrych ogórków"
.
Mi osobiście najlepiej podeszły oórki z musztardą. Moja mama raobi tęz z musztardą, ael pokrojone w palstry, a te całe są o niebo lepsze ..... od razu zamawiam przepis
Słoik poszedł za jednym przysiadem..... Tak jak pisałam, za słodkim nie przepadam...do tej pory nawet nie spróbowałam twojego ciasta
ale ponad połowy tych innych pyszności już zniknęło.
Podsadziłąś płyty jumba floksami....dobry pomysł. Ładnie zarosną......a na lato proponuję dzwonki poszarskiego...w takich dziurkach dazą soebie radę. Moje w tej chwili już są całe zieloniutkie...i kwitną całe lato. Jak będę do Ciebie jechać z rewizytą to ci je przywiozę...mam wysiane nasionka, jak sieprzyjmą i urosną to są twoje, a jak padna to wiem gdzie można takie kupić ... będzei wpisowe na nowy ogród za te pyszne ogórki
Wczoraj likwidowałam skalniak i tyle floksów wyrzuciłam..... nie miałam już gdzie ich przesadzać...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.