olaw napisał(a) A nowe róże też pryskać miedzianem?
Bo ja stworzyłam rabatkę z różami i lawendą więc się douczam ...
Pogodę miałyśmy piękną szkoda tylko że zapowiadają pogorszenie ,
ale może wtedy znajdziesz chwilkę na kawkę
Ola sama nie wiem,
ja bym je też opryskała, przecież też będą narażone na choroby czy szkodniki ...
takie jest moje zdanie
zrobisz jak będziesz uważać, nie sugeruj się moja opinią
to pogorszenie pogody, to chyba chwilowe,
mam taką cicha nadzieję !!!!!!!!
pogoda nie gra roli, jeśli chodzi o wizytę
ostatnio mam urwanie głowy,
zapisałam Kubusia do przedszkola, Natalia ma indywidualne nauczanie,
jeszcze spotkania dwa razy w tygodniu u logopedy,
no i standard czyli ....pranie, sprzątanie i gotowanie ...
ogród w międzyczasie dla odstresowania ...
bo cały dzień żyję z zegarkiem w ręce, bo wszystko na godzinę ...
można zwariować !!!!!!!!!!
a wczoraj Natka na domiar złego poleciała jak długa w przedpokoju,
straciła równowagę czy co ???
szła o kulach z ubikacji, myślałam, że dostanę zawału ......