Ale jakie piękne cisy masz posadzone.

Śliczne cisy Marto Elegancko, równo przycięte. Podoba mi się

Witaj i dzięki....oczekuję, ze będą piekniejsze

Polinko dziękuje, w koncu zrobiłam cos z tym małym kawałkiem...te cisy zakrywające napęd po prawej stronie zamierzam trochę w przyszłości do góry wypuścić..

Śliczne te ostrokrzewy na pniu! Przyznam, że jeszcze nie widziałam takich
Marto a ten padnięty świerk, to ten który chorował? Jestem ciekawa, czy udało Ci się go uratować, bo mnie niestety nie. Może zbyt późno zareagowałam...

Teraz się dopatrzyłam, że po ogrodzeniu będzie się wspinał bluszcz... Będzie fajna zielona ściana

Beatko, tak ten suchy badyl już to ten serb, nie udało się i dzisiaj go wykopię, jescze tej jesieni chciałabym kupic nwego i tam posadzic. Tylko muszę znaleźć takiej wysokosci.....mało tego jakies 10 m dalej kolejny swierk ma te same objawy i tez bedzie do wymiany. W sumie mam 15 serbów, no niestety 2 zjedzone....Za późno była reakcja tak sądzę..bynajmniej u mnie.

Pięknie ! No i ten bluszcz

Dzieki Agnieszko....no bluszcz tez tam jest...tak troszeczke...brama chodzi na całej długości muru, nawet zachodzi na furtkę, wiec specjalnie chyba nie mogłam poszaleć. Pozdrawiam

...śliczna ta rabatka...cis rewelacja...o ostrokrzewie marzę ale wiem że miałby zbyt ciężko u mnie na wygwizdowie...