Tak, to już postanowione - bedą 3 nowe.

A teraz dalsza część rabaty.
Rosna tu 3 Limelighty - jeszcze takie liche, pewnie dlatego, że wokół ciągle wokółnich trawa... ale juz niedługo... jak się bede nudzić to wiem co mam robić



Chcę ten szpaler posunąć dalej, tam gdzie widac tawułę - byłoby 5 hortensji.



Oczywiście darń az do świerków tez do likwidacji...
Już kombinuje czy nie przyłożyc tego gazetami a na to scięata trawa... tylko tej ścietej trawy coraz juz mniej.... Trudno tam nawet przejść bo kłują okrutnie...

jeszcze znalazłam takie zdjęcie

Beatko czy Ty sama ściągasz tą darń???

Kurcze, musiałam poszukac starych zdjęć

Moje plany co do tej rabaty



ale słabo widac... prosze wysilic wyobraźnię

- wyciepać wszystkie tawuły - najprawdopodobniej podzielą los żurawek i wystawie je wiosną na all
- przesadzić rosnącego tam głoga Paul`s Scarlet i zamienić go na bardziej reprezentatywne drzewko
- zmienić łuk z bukszpanu - tak jak nabazgrałam mniej więcej
- byc może chciałabym tam hamak - a co ! - mam takie duuuże pale z rozbieranego torowiska i tak myslę jakby tem pale tam wbić i na nich hamak... czy to głupi pomysł.... ???

Co o tym myslicie ?

kasiula79 napisał(a)

Beatko czy Ty sama ściągasz tą darń???

Kasiu, niestety tak...
M. pomaga ewentualnie wywieśc na taczce...

butterfly napisał(a)

Kasiu, niestety tak...
M. pomaga ewentualnie wywieśc na taczce...

To w takim razie PODZIWIAM CIĘ KOBIETO!!!

- tawuł nie wyrzucaj - one ładnie rozjaśniają rabatę
- hamak - jak najbardziej -tylko kto na nim będzie leżał???

pozdrawiam

Kasiu, niestety, tawuły won
Przemyślałam to już - od wiosny jakby nie było.
Wkurza mnie w nich najbardziej to ,że trzeba je ciąć, najlepiej 2 razy w roku. A że jest ich trochę to trzeba się narobić
Kolor tez mnie denerwuje.
One sa ładne jakieś 1-2 tyg po cięciu jak wypuszczają młode listki i zachowuja jeszcze kształt kulki

hamak.... ostatnio chyba Konstancja napisała ,że kanapy nie sa do siedzenie tylko do oglądania czy jakos tak, więc może to też tyczy się hamaków... ??

PS Do darni już sie przyzwyczaiłam - pomagam sobie tym nożem do kancików - najpierw robię dzieki nim kwadraty w murawie a potem podważam łopatą

przepraszam, że się wcinam ale moze mi uda się Ci pomóc...

butterfly napisał(a)
Marzenko, jak już te sprawy zawodowe załatwisz to napisz mi jak się zapisuje pojedyncze zdjęcia do Pinteresta - jestem tam zalogowana, nawet parę razy kliknełam "pin it" ale to chyba nie o to chodzi...bo ja nie chcę "follow" tylko chcę mieć swoje
Chciałbym miec katalogi różnie nazwane i tam zdjęcia pod tematykę tego katalogu...
Tak kawę na ławe tłumacz...


Motylku...klikasz na zdjęciu na PIN IT nastepnie wyswietla się plansza z napisem Board: tu wpisz nazwę katalogu..
nastepnie Description: tu opisz sobie zdjęcie...i kliknij jeszcze raz pin it na dole tej planszy...

zdjęcie powinmo być zapisane...

hamak to wg mnie cudna rzecz. Kłade sie w nim ze 2 razy w sezonie, ale pamiętam wrażenie z tej chwili i tęsknię cała zimę. Cudnie jest i w dzień i w nocy. Unas hamak kochają tez dzieci- czytają w nim, bawią się. A latem w czasie imprezy zasneły w nim.

Ale do dzieci pod hamakiem musi być trochę miejsca, bo będzie klepisko. No i dobre dojście. Gdzie o nim myślisz?
Nie jestem pewna tej zmiany zawijaska- pokaż to zdjęcie bez flamastra, co?

Od dwóch dni zabieram sie za napisanie, ale głowa mi się kiwa juz o 21 i prawie zasypiam na klawiaturze...

Zajrze wieczorkiem i dołacze najnowsze zdjęcia tej rabaty.

Ale jeszcze póki co ogłaszma mały przetarg na drzewko zamiast głogu
Chciałabym najbardziej o kulistej formie, przejrzałam cały wątek o drzewach liściastych

- najbardziej podoba mi sie katalpa - jednak mimo niewątpliwej urody ma też sporo wad - późno startuje zima, deszcze dziurawi liście, bywa łamliwa, może przemarzać, łapie grzyby.... ale mam ją w "chciejstwach".. a nóz ktoś ją wybroni...

- klon Globosum - no, ten mi się od dawna podobał...

kulistych więcej nie wyczaiłam, ale rzuciły mi się w oczy

- grujecznik japoński - pokrój juz nie kulisty, ale ślicznie wybarwiające się liście..

- tulipanowiec amerykański - a jak jeszcze wyczytałam że jest odmiana kulista Edward Gursztyn...

Uprasza sie zaglądających o podanie swojego typa, fajne byłoby uzasadnienie, lub o wskazanie wad..
A ja lecę do obowiazków domowych.
Do wieczorka

mam dokładniejsze zdjęcia dla zobrazowania sytuacji





zawijasek nie podoba mi się bo wygląda jak wielki znak zapytania... do góry nogami
na łuku w jednym miejscu też lekko chyba do poprawienia... chociaz jak patrzę na to z dołu, z poziomu trawu to nie ma tej krzywizny...

Hamak... hmm, gdzies, tam gdzie teraz ta żółć do wywalenia,
zamiast żółkci co? pomysły na razie brak...
Za żółcią po 4 szt kosodrzewiny i berberysu

mam czas całą zime na przemyslenia - ale jakbym wybrała drzewko na zamiane to wsadziłabym jeszcze tego roku...