Sonka, uwierz mi lub nie ale robiłam to intuicyjnie

W tamtym roku tak samo ciachnełam Eden R. i miała mnóstwo pedów
Poza tym wyciełam wszystkie, które nie dały sie wygiąć tak, jak sobie to uwidziałam
leon60, jutro zrobię dokładną dokumentacje wiosny - dziś i deszcze i bateria mi w tym przeszkodziły
nawigatorka, obudzą się

na razie śpiące królewny
Ula, obie te pnace sadziłam wiosna 2012 i 2 lata rosły samopas, bez pergol. Dlatego najtrudniej było przypinać te długie pedy które rosły bez pilnowania.
Dobrze że potwierdziłaś że tak sie je tnie - naprawdę intuicyjnie to robilam
Ufff, jeszcze tylko podłogi umyje i caaały jutrzejszy dzień w ogród

Uwielbiam soboty
