ad 5- może wkopać na brzegu tego pisku ekobord albo obrzeże betonowe , na wierzch sypnąć żwirem ( to też przepuszczalna warstwa) i zrobi się z tego opaska, jak przy domu. I przed nią możesz sadzić ( tylko czy tam mokro nie jest- może drenaż zrobił swoje i jest ok?
A rabata- to już mamy zaplanowane plamy żurawek, Beatlesów, coś jeszcze niewysokiego-bodziszki, przywrotniki,rozchodnik okazały, trzmieliny, irgi niskie, nawet jałowce b. niskie - to plan pierwszy, a za nim plan drugi- łan trawy ozdobnej a w niej dużo jeżówek, może też werbena, naparstnice.
Można zrobić 2 pietra lub 3- wtedy jeszcze łan czegoś pośredniego, albo bez tego pośredniego, tylko w niskim piętrze rozrzucić jakieś kulki( bukszpany, cisy,berberysy czy lilak palibin) lub stożki niezbyt wysokie, albo kulki na pniu.
Magnolio - ad 5) - żwir jak najbardziej może byc ale ja myslałam zeby bezpośrednio przy murze posadzic...
Po dosypaniu piasku zostało jeszcze moze tak 40-50 cm do poziomu.
Jakby tam dosypać ziemi.... to chyba jednak za mało dla korzeni....
Żurawki, Beatlesy zostają, o bodziszkach myslałam na inne miejsce, z tyłu domu, ale mozna tez się zastanowic tu.
Trzmielina też mogłaby byc, irgi sie boje - nie wymarznie?
A jałowce nie łapią chorób? nie wiem dlaczego mam o nich taki zdanie.
Jeżówki w trawach - to jest to !
Jedno najważniejsze - jako że to rabata z przodu domu, chciałabym aby po zimie jak najszybciej wyglądała ładnie - a byliny nie wiem jak szybko odbijaja?
Chyba, że te porozrzucane kulki będą swoje robic...
zamiast jałowców można dać cisy płożące.
Irgi- niektóre marzną, inne trochę tylko.
jałowce chorują na niektórych glebach i w cieniu- im lżejsze ziemie, tym mniej.
Do niskiego pietra jak damy trochę zimozielonych typu carexy, cisy, trzmieliny, to dużo będzie ozdobnych cały rok.
Chyba dzisiaj za dużo Ci nie pomogę- coś mało twórcza jestem, głowa mnie boli.
Ale będę zaglądać.