Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Ogródki ziołowe - zioła

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródki ziołowe - zioła

Kokesz 08:11, 02 lut 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6688
Ja lubię też werbenę cytrynową, lawendę i szałwię.

Werbenę piję jako herbatę, można latem dodać do zimnych napojów albo do lukru, ma super aromatyczne listki. Zimuję ją w pomieszczeniu.

Lawendę można pić albo dodawać kwiaty do ciasteczek.

Z szałwii można robić napary do picia (działanie przeciwpotne, regulują trawienie, na gardło) i dodawać do mięs.

Jeszcze trawa cytrynowa, można dodawać suszona do herbaty, wykorzystać w kuchni orientalnej, wysoka do 1,5 m bardzo dekoracyjna, cytrusowy aromat, zimuje w pomieszczeniu.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Kokesz 09:25, 02 lut 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6688
Bardzo dekoracyjne, zimozielone i bezobsługowe są różne odmiany tymianku/macierzanki, które można dać jako obwódki do zielnika.
Pięknie pachną i kwitną latem, zimą też są ozdobą.
Ja bardzo lubię odmianę cytrynową, którą przyprawiam ryby i tradycyjne tylko w różnych kolorach
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Kokesz 10:50, 02 lut 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6688
Mój zimowy, ziołowy mini ogródek kuchenny

Od lewej trochę wybujała kocanka włoska tzw magi, liście laurowe, werbena cytrynowa (to ten łysy krzaczek, na zimę gubi liście), rozmaryn i dziki szczypiorek przyniesiony z łąki



A ten zimuje na balkonie, chyba, że jest duży mróz to zabieram do domu

Cząber górski, pietruszka, melisa i mięta (jeszcze śpi)


A to moje zbiory, muszę pomyśleć o ładniejszych opakowaniach

____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Kokesz 18:56, 13 mar 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6688
Tak wygląda mój tymianek/macierzanka po zimie.
Większa część jest uschnięta, albo tak wygląda, nie wiem, czy z tej suchej części wypuści nowe listki, czy powinnam to całe suche ściąć?


____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Filomena 18:59, 13 mar 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1373
tymianek łazi po ogrodzie, a stare pędy usychają, to jego naturalna cecha. Poczekaj na więcej ciepła, jak ruszy wtedy ocenisz. Młode pędy powinny być ukorzenione i łatwo je przesadzić w odpowiednie miejsce.
____________________
Filomena-w zielonej aptece
Kokesz 19:10, 13 mar 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6688
Tą poduchę mogę unieść z każdej strony, więc pędy się gdzieś z boku nie ukorzeniły.
Musiałabym ją ściąć do zera razem z tym kawałkiem zielonego.
Może faktycznie jeszcze poczekam i zobaczę czy się zazieleni.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Kokesz 11:36, 18 kwi 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6688
Zaintrygował mnie przed świętami przepis na Zielony sos frankfurcki http://frosch.blogspot.com/2014/04/grune-sauce-krauter-zielony-sos.html?m=1
Niestety nie miałam pełnego zestawu ziół, żeby go przygotować ( trybula, ogórecznik, krwiściąg nawet nie wiem gdzie ich szukać, na łące? )
Czytałam, że można go zastąpić innymi ziołami, ale smak sosu już nie będzie taki sam.
Czy ktoś z Was o nim słyszał a może próbował?
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Filomena 09:20, 12 wrz 2017


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1373
Renato
wszystkie trzy zioła już przekwitły. Za późno zajrzałam do tego wątku. Czy udało Ci się je namierzyć ? Ogórecznika sypanego widuję na bio- stoiskach w supermarketach. Krwiściąg na podmokłych łąkach, podobnie trybula - też w widnych lasach. Odmianowe nie mają tylu właściwości leczniczych co dzikie. Dawno nie byłam w jakimś zielarskim, ale moda na naturę powraca, myślę, że zaopatrzenie w nich coraz szersze.
Sos zapowiada się bardzo smakowicie.
____________________
Filomena-w zielonej aptece
Marzenka21 10:45, 27 paź 2017


Dołączył: 06 wrz 2017
Posty: 7
Nawet nie wiedziałam, ze mozna mieć prawdziwe ziele angielskie. Takie drzewko fajnie wygląda dekoracyjnie, a jeszcze taki swiezy lisc do zupki pycha musi byc
Kokesz 22:24, 27 paź 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6688
Filomena napisał(a)
Renato
wszystkie trzy zioła już przekwitły. Za późno zajrzałam do tego wątku. Czy udało Ci się je namierzyć ? Ogórecznika sypanego widuję na bio- stoiskach w supermarketach. Krwiściąg na podmokłych łąkach, podobnie trybula - też w widnych lasach. Odmianowe nie mają tylu właściwości leczniczych co dzikie. Dawno nie byłam w jakimś zielarskim, ale moda na naturę powraca, myślę, że zaopatrzenie w nich coraz szersze.
Sos zapowiada się bardzo smakowicie.

Teraz ja za późno zajrzałam
Krwiściąg kupiłam, ładnie się rozrósł, właśnie tydzień temu go ścięłam, myślałam, że kwiaty będą bardziej okazałe, nawet się wysiał, zobaczę czy zostawię go na przyszły rok.
Trybula- kupiłam nasiona, ale jakoś nie wysiałam, nie zdążyłam?
Ogórecznik, też mam nasiona. Nie wysiałam, bo ponoć bardzo ekspansywny, wysieję na okolicznej łące. Oglądałam go w ogrodzie botanicznym, faktycznie pachnie świerym ogórkiem
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies