Sebastianie, jeszcze jedno pytanie, czy masz łubin w ogrodzie? Jeśli tak czy jest łatwy w pielęgnacji i czy posadzony w tym roku jeszcze mi zakwitnie. Chciałam kupić niebieski
Miałem, ale pożegnałem się z nim Wydaje mi się, że on da radę, ale częste wydeptywanie na pewno wpłynie na jego wygląd. Zwłaszcza podczas kwitnienia - kwiaty po prostu będą zmiażdżone. Jak kilka razy dziennie stopa na nich wyląduje to będzie rosnąć, ale jeśli często używacie tej ścieżki to najwyżej wysyp tam żwir i po problemie
Z innych roślin nasuwa mi się jedynie macierzanka piaskowa, żeby był to niski dywanik do deptania...
Łubiny miałem, ale przy którejś przeróbce rabaty nie znalazły już miejsca w ziemi
Pamiętam, że jak je posiałem to podlałem raz ziemię i... zapomniałem w którym miejscu Po jakimś miesiącu podczas koszenia trawnika zobaczyłem siewki z kilkoma listkami. Wykopałem je i w tym samym roku nabrały dużej masy, a nawet kwitły kilkoma kwiatami. Także kupiony w szkółce powinien spokojnie zakwitnąć. To żelazna roślina