Przepraszam że odpowiadam za Sebka.
Co do minimalizmu to masz świetą rację, rośliny w naszych rabatach wylewają się na trawnik 
A ja nie mam nawet jak i keidy wejść w byliny i wyrwać stamtąd chwasty
Ale jak patrzę na te rabaty to chyba jestem coraz bliżej punktu równowagi Choć chyba będzie rewolucja na hostowisku, bo nie wyobrażam sobie ich w przyszłym roku - rozrosły się mi strasznie
Zajrzałem dla odparowania mózgu między zapamiętywaniem stóp redyskontowych weksli (1,75 1,75 1,75 ), a polityką restrykcyjną Banku Centralnego
Chociaż trochę lipa by była jakbym nie zdał mając piątkę z ćwiczeń... Też przesyłam buziaki - i proszę o wysłanie Waszych burz nad mój ogród
Niesteyty trawa nie zimuje w gruncie i chyba nikomu też nie udało się ich przechować zimą, ja na pewno spróbuję o ile zdążę je schować na czas U mnie w ciągu miesiąca podwoiły swoją wielkość, a rosną w donicach - w gruncie taka sadzonka może osiągnąć bardzo pokaźne rozmiary Zresztą zajrzyj w google i zobaczysz jakie one są wielkie Tamte żurawki i miodunki zje na pewno