Ja też to zauważyłam, jak ją posadziłam to tez ja przypalalo. Myślałam już o zmianie miejsca na mniej słoneczne, bo mi jej szkoda było, ale się wstrzymałam i teraz po miesiącu radzi sobie coraz lepiej, ale nie jest jeszcze tak ładna jak Twoja
I to samo miałam z Lime Marmelade, jak były malutkie to je przypalało, a teraz nie i rosną zdrowo ...tfu ...tfu
No czytam co Wy piszecie i nie mogę!!! Moje lime marmelade całe w plamkach i nie wiem, czy przypalone, czy jakiś grzyb Muszę fotkę cyknąć i poprosić Was o radę. Madżenka i Noemi każą zmienić im ziemię na luźniejszą i zostawić w tym samym miejscu (czyli na patelni, jak to u mnie ) Sebku, Beata - myślicie, że to wystarczy? Czy coś jeszcze powinnam zrobić, żeby je uratować? Tanie nie były, więc mnie ..... trafia, a wyglądają bardzo marnie...
Lime Marmelade powinny wytrzymać na słońcu spokojnie - tylko może się przyzwyczajają do swojego nowego miejsca. Jeśli te plamy są brązowe i zazwyczaj na brzegach to jest to przypalenie słoneczne... Usuń te liście bez litości i podlej żurawki florovitem - tylko oczywiście słońce wtedy nie może na nie świecić
"Usunięcie bez litości" - w przypadku kilku sztuk tych żurawek oznacza usunięcie prawie wszystkich listków - zostaną może po 3 malusie w samym środku... Czy o to chodzi? Florovit zapodałam im w ubiegłą środę.
Ja tam nie mam serca usuwac bez litosci... dopiero jak zupelnie zaschna... zle robie?
Wszystkie zoltolistne zaraz mi wypadna czy teraz moge je przesadzic bardziej w cien? nic im nie bedzie?
pozdrawiam!