Opowiadaj coś, kiedy koniec tej mordęgi?

To dla Ciebie

Hmmm - chyba wiem co zasadzę do gazonów, żeby się od sąsiadki zasłonić Tylko powiedz, że to będzie już takie w tym samym roku po posadzeniu?

Kiedy koniec mordęgi? Jeśli chodzi Ci o remont sam nie wiem Ale od tego kurzu pylicy dostanę Jutro chyba położą gładź, bo dzisiaj wprawili drzwi i luksfery. Mimo wszystko szybko im idzie

Witaj Sebus...dzisiaj juz nie z ukrycia a choc slowko napisze!
zaczne od gratulacji za artykul o storczykach-bomba...no mam nadzieje,ze po zastosowaniu sie do twoich rad moi 2 dzentelmeni tym razem nie zdezerteruja!
co do remontu....to mocno trzymam kciuki za opanowanie i wygrana walke z kurzem...ja wlasnie tez z nim walcze...
aaa i kolejnej setuni gratulujeeeeeeeeeeeee!!!!!
buziaki!!!!!

Sebciu, wpadłam zobaczyć jak egazmin No i mamy świeżo upieczonego kierowcę Gratuluję! i życzę bezpiecznych kilometrów

Już jesteś kierowca? jeśli tak to gratki i muszę tez artykuł przeczytać, mam 3 Danusi i twój

Sebek kierowca?? no to gratuluję
Pookrywałeś już swoje roślinki na zimę, bo u mnie mrozik, bukszpany marzną, tulipany nie posadzone..

Dziękuję serdecznie za gratulacje
Aga - nie okrywam - za wcześnie jest Jak będzie przez kilka dni temperatura poniżej zera to wtedy zacznę

Witaj Sebciu!
I ja gratuluję nie tylko prawa jazdy ale ogrodu, pasji i aktywności.
Przyznaję, że często korzystam z Twojej wiedzy. Dzisiaj studiuję bajkowy ogród Weroniki, Jestem przy literze F
Swoją drogą to na pewno wiesz. Co zrobić, żeby ogród tak kipiał kwiatami???
Pozdrawiam Dorota

Żeby ogród kipiał kwiatami, najlepiej się uda z jednorocznymi, ale się nie opłaci. Trzeba pomieszać byliny, ozdobne z liści i ewentualnie nieco dodać jednorocznych. Z tych najbardziej mnie w tym roku urzekło Cleome (kiedyś go siałam ale już o nim zapomniałam) Wygląda jak bylina i jest piekne.

Sebek napisał(a)

Hmmm - chyba wiem co zasadzę do gazonów, żeby się od sąsiadki zasłonić Tylko powiedz, że to będzie już takie w tym samym roku po posadzeniu?

Kiedy koniec mordęgi? Jeśli chodzi Ci o remont sam nie wiem Ale od tego kurzu pylicy dostanę Jutro chyba położą gładź, bo dzisiaj wprawili drzwi i luksfery. Mimo wszystko szybko im idzie

My mieszkaliśmy z fachowcami od gładzi pól roku, a fachowcy wyglądali jak piekarze, nasze garnki i talerze także.
Muszę chyba zeskanować to zdjęcie, bo śmieszne jest.