Wklejam mój wymarzony wianek na kominek Upolowałem go - i to za całe 19.90 - głupi ma zawsze szczęście
Zakupiłem jeszcze hiacynty z Lidla - byłem pewien, że będą kwitnące to i nabyłem wcześniej drogą kupna taką fliczną skrzyneczkę - i miały posłużyć jako prezent dla Babci. Potem musiałem się wracać do kwiaciarni i dokupić kffiatka w postaci prymulki, bo przecież takiego czegoś nie dam Zdjęcia prymulki nie mam - ale muszę zrobić, bo ma piękny fioletowy kolor zbliżony do szafirowego