Martek, dzięki za odwiedzinki...,ale z tym ładem to przesadziłaś, dopiero dziś pozbyłam się chwastów...i teraz wypadało by spotkać....ale dziewczyny były taktowne...
Aguś z grupy...jeszcze raz DZIĘKI I BUZIOL


kasik778, dziewczyno....zgłaszaj się i to SZYBKO


Aniu asc, a to obie będziemy zakompleksione....

...bo Twoje tempo prac ogrodowych mnie wpędza.....i nie tylko to tempo...
MonteverdeAniu, u mnie pierwsza wizyta.....oficjalna...

, ale i tak jeszcze przed samym przyjsciem gości biegałam w ogrodowych rękawiczkach i z wiaderkiem.....próbując pomóc surfiniom po gradobiciu....
A te białe roślinki....to właśnie surfinie po drobnym, ale bardzo gęstym i długim gradobiciu...do dziś się jeszcze nie pozbierały...całe poprzecinane....
Enya73.....będę, będę....mam nadzieję...

A na kawie u mnie na pewno się spotkamy......mieszkam niedaleko od autostrady.....5 min
____________________
Anna -
Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/