Aniu przyszłam pospacerować po Twoim ogrodzie, bywałam tu już czasami, ale ślad zostawiam dopiero dzisiaj. Zabawić miałam 15 minut, a tu już prawie 2 godziny minęły
Piękny ogród, piękne zdjęcia i wspaniałe pomysły na dekoracje.
Nie mogę napisać, że przeczytałam wszystko (nie dałam rady), ale pewno wrócę w zimowe wieczory. Dzisiaj się witam i uciekam do domowych obowiązków.

Pozdrawiam jeszcze kwitnąco

anna_studio napisał(a)

Kindzia...jaki blog...jakie zdjęcie Natalki, nic nie wiem........???
Oświeć mnie proszę.....

Robiłaś zdjęcie na zamówienie, nie ze swojego aparatu.Przy stole, tej małej córeczce Siaaski. To właśnie była Natalcia. Jest to Twoje zdjęcie na Jej blogu i chyba w wątku spotkaniowym też

Nie, nie, pomerdało mi się. Zdjęcie robione przez Ciebie jest na wątku kapiasowym. Chyba z aparatu Urszullki je robiłaś

Aniu mnie również było miło cię poznać szkoda, ze wiele nie rozmawiałysmy, ale może będzie okazja do nadrobienia
Dla mnie Rybnik nie jest daleko, bo pracowałam w Gliwicach, a w Radlinie mam znajomych i przyjaciółkę

zresztą od czego jest A1

Syla, dzięki za motylka...

Julkad, miło mi Cię gościć...., zapraszam.....

Kindzia.....rzeczywiście mnie olśniłaś....

Kasik....no właśnie....

Evchen napisał(a)

Aniu.. bardzo się cieszę ze spotkania z Tobą.. i mam nadzieję, że to nie ostatnie

.....ja też się cieszę ,
ale dziwnie się czułam.....wiedząc,że jesteś........a Cię nie ma..........

...Witaj Aniu...
...opowiadałam Asi J. o naszym spotkaniu u Kapiasów...
...to się uśmiała

Aguś, ja to z Tobą muszę poważnie porozmawiać...
Pokazałam synowi Twój wątek....wszystkie zdjęcia....avatar..., nick...
kombinuj....znasz tą osobę......
I nie zdemaskował Cię.....
....w życiu....nikt Cię nie rozpozna na tym avatarku....,a okulary na wakacjach też duże....


...a co to znowu za Asia J ???
Pozdrów ją ode mnie....długo jej nie widziałam....

...no to mam zadatki na tajnego agenta.. hihi
...okulary to podstawa - przeciwko zmarszczkom mimicznym ew. opaska na włosy
..pozdrów S. - i życz samych piątek , nie tylko z historii..
...Asię oczywiście pozdrowię - ta miała z nas ubaw

Agnieszko z grupy...., zastanawiałaś się głośno czym podsadzić bukszpany...
po pierwsze....niczym też będzie ładnie
po drugie...hostami...fire&ice...to będzie piękny, elegancki zestaw...limka, buxus, i ta hosta

po trzecie...trzmielinami..., srebrne lub żółte, można je trzymać krótko lub pozwolić im płożyć się...


i żółte...

albo żurawkami....te citronelki by rozjaśniły...i w zacienieniu dobrze sobie radzą...
można też zrobić piętra,tz schody...zielony wyższy bukszpan,a pod nim ten pstry, variegata...wszystko można kupić u Was na plantacji
albo zamiast buxusa variegata...dać berberys czerwony, miniaturowy,pasowało by do czerwonego winobluszcza jesienią...
i ostatnia tego wieczoru propozycja...jednoroczne np. surfinia w oknach...potem przecina ją bukszpan i w ziemi też surfinia albo petunia.Jedna sadzonka tak się rozejdzie....że Hej!

lubię jak surfinia przytula się do bukszpana....

U Ciebie wspinała by się na bukszpana i zchodziła by malowniczo z murków....już to widzę...

Buziaki