Haniu, a ja się wczoraj WRESZCIE doczekałam na deszcz Tylko szkoda, że wtedy kiedy dojeżdżałam rowerem do działki
Okazało się kolejny raz, że ja nie z cukru
Tez pytam co jest na ostatnim zdjęciu ?
pozdrawiam

Bogusiu.Szałwia muszkatołowa.Miałam ją 2 lata temu,ale ,i miałam kilka nasion od niej wysianych w ubiegłym roku.Tylko rośliny nie przezimowały,a ta jedna uchowała się między kępą sasanek.Ogromnie się cieszę,chociaż jedna na nasiona się ostała.

Moja nowa róża Abraham Darby będzie kwitła .Jeszcze jest w doniczce,bo późno ją nabyłam .Czekam do jesieni ,żeby przesadzić do gruntu.

Nigdy jej nie spotkałam,bardzo ciekawa roslinka,pamiętam,że kiedyś już o niej pisałaś....

To są zdjęcia sprzed dwóch lat.Wiem ,że Grzesiu ją miał w swoim ogrodzie również.

hanka_andrus napisał(a)

Gabrysiu, tę rabatę chcę zrobić w wiadomy sposób, ale na razie rośliny są porozrzucane po innych zakątkach, i do jesieni już tak zostanie,z małym wejściem na kwitnienie niektórych.
Rabata piwoniowa

Łaaaał - jak cudnie to wygląda!

Rabata piwoniowa zachwycająca!...a tej białej ci zazdraszczam, inna od mojej i cudna

Zgadzam się z Irenką i Sebkiem... CUDOWNE te piwonie

No ja juz tu mowilam, ze Hania piwoniowa krolowa. A ta biala to wcale nie taka biala, bo ma wyjatkowy zolty srodek.

Taki i zielonkawy zarazem, dlatego podwójnie piękna

Witaj Haniu ojej ale długo mnie tu nie było musiałam nieźle nadrobić
cudnie u Cb piwoniami się zachwycam , moja bidula ma tylko 3 paki i to ciagle jeszcze nie rozkwitly.. niestety nie jest w pelnym sloncu wiec sie jej nie dziwie.. niestety pada u mnie nieprzerwanie , dzien w dzien juz od piatku niezbyt jest sie z czego cieszyc bo sianko za jakis czas juz zacznie gnic jak tak dalej pójdzie, no i truskawki mimo ze jest ich mnostwo to nie maja takiego smaczku jak te dojrzewajace na sloncu .. rosliny niby zadowolone chociaz wiem z doswiadczenia ze jak tak dalej bedzie to dlugo sie pakami roz nie naciesze.. no ale coz podobno na weekend ma byc juz slonecznie i uplanie
zazdroszcze bliskosci do morza! mam nadzieje ze za kilka lat uda mi sie je odwiedzić.. jednak wyprawa na drugi koniec Polski to nie byle co Haniu dziekuje i ja za przepis na syrop z bzu , jak w koncu przestanie padac to i ja wyrusze po kwiaty, bo na razie to nie ma sensu niestety..
pozdrawiam cieplutko i zycze milego dnia!