Bożenko,AniuASC ,o nowe wieści trudno,albo coraz trudniej,zapowiada si ę deszczowy tydzień,może posiedzę dłużej przy kompie.Zresztą moja codzienność w porównaniu do wieści z Kubusiowa,czy z placu,,budowy" u Danusi,to pestka.
Tam,to dopiero się dzieje!
Miłego tygodnia życzę!

Haniu a Ty na dozynkach bylas!!!!!
...a mi to dozynki sie kojarzaj od malego z.... koncem wakacji i nadchodzaca jesienia...
a ze ja juz po "wakacjach" a i jesien niebawem tz czas plynie jak zawsze...
pozdrawiam i milego tygodnia Haniu!!!

Zaglądam i podglądam.Dawno mnie nie było...jestem po pracy na zacienionej...serdecznie pozdrawiam.

Betysiu ,Byłam ,na święcie plonów,ale byłam krótko, bo zbyt konsumpcyjnie wszystko było,a i zawirowania wokół istnienia ROD-ów,też były omawiane,Wolę nie myśleć,jakie decyzje zapadną.

BogusiuZaglądam do Ciebie,ale moje wpisy ostatnio lakoniczne z braku czasu.

Klon na moim parkingu zaczyna się przebarwiać na czerwono.......czyżby?
Pozdrawiam.

Haniu, poproszę fotkę tego klona, musi pięknie wyglądać

Irenko,może jutro,dziś niekorzystne światło.

Serdecznie pozdrawiam i wątek zaznaczam, bo coś się pogubiło...

Elizo ,Witam, tutaj można się pogubić.....

hanka_andrus napisał(a)

Irenko,może jutro,dziś niekorzystne światło.

Poczekam wszyscy tak zakochani w tych klonach, może i ja jednego posadzę
ale cudny wiersz ze spotkania w Kubusiowie napisałaś

Haniu miłego wieczoru i jutrzejszego dnia. Ja jutro trochę poza domem będę- nic wielkiego bo tylko zakupy .