Ewuś....zdarta farba podobała mi się zawsze...jeżeli udało mi się taki efekt osiągnąć to jestem szczęśliwa okrutnie (dziękuję Ana)..w takim razie idę do Ciebie donice obejrzeć
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
witaj Weroniko....Mała przejęta była bardzo...a mama razem z nią...ale dzielnie sobie poradziła(córka oczywiście)....a w warrzywniku busz...jutro cyknę zdjęcie....dziś układałm ścieżkę ceglaną przy skrzyniach...chciałabym ją jutro skończyć...pozdr
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Milenko...u nas do południa padało...potem, aż do teraz bez deszczu..przeglądu w ogrodzie też za bardzo nie mam jak zrobić, bo cały czas jakaś bieżąca robota...dziś nawoziłam się piachu pod cegły...oj, coś czuję, że jutro zakwasy będą...ale dziś dumna byłam z siebie jak paw, jak przyszła moja Ciocia z moją Mamą i pochwaliły moje warzywa...skutecznie do celu-moje motto na dziś
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Hej Teresko... metal zawsze trwalszy od drewna...i na wieki...a czy z klimatem czy bez, nie wiem, nie widziałam...na oryginalność się nie siliłam, bardziej kładłam nacisk na praktyczność...wiesz z jakiego powodu....i wiesz co?, ja też Cię lubię...i bynajmniej nie chodzi o płot, choć nie powiem, bardzo mi miło
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."