Beatko, podziwiam kreatywność

Ty...piękna...żyjesz??
Kiedy się zobaczymy?!

Matko, Beata myślałam że to Twoje ręce
Ohyda ...bleee
A w ogóle gdzie Ty jesteś ,na imprezę wpadłam
Ale skoro Cie nie ma to 600 buziaków zostawiam

Zielona, Juziu..zapewniam Was że ciastka są zjadliwe...powiedziałabym nawet "palce lizać"...

Ola, Alka, Ewa, Jolu, Marto...dziękuję za odwiedzinki
Marto...nawet nie wiesz jak mnie cieszą Twoje słowa...przejrzę zdjęcia i wieczorkiem coś wstawię

Miła...dziękuję...paluszki podpatrzone, ale efekt mnie sama zaskoczył...polecam każdemu...gęba sama się do nich śmieje

Madziulka...jestem..ugadamy się n priv...a wiesz, że dziś mi się śniłaś?

Ewa...no jestem przecież...za buziaki dziękuję...paluchy wzorowane na moich..ściskam

Mnie też do nich się śmieje pokazałam córce, będzie kopiować gratki, moja droga, to już 6 stówek

Milka napisał(a)

Mnie też do nich się śmieje pokazałam córce, będzie kopiować gratki, moja droga, to już 6 stówek

dziękuję serdecznie...a odnośnie paluszków, to jeśli mogę małą radą posłużyć, to należy pamiętać aby paluszki zrobić trochę cieńsze niż są w rzeczywistości, bo sporo urosną podczas pieczenia...aaaa i proponuje od razu zrobić podwójną porcję

zdjęcia perowski...specjalnie dla Magnolii