dziekuję za miłe słowa...zawsze cieszą
Dziewczyny w kwestii warzywnika, to zrobiliśmy całkiem nową nawierzchnię...darninę zdzieraliśmy 2 dni...potem równanie terenu...czyli nawożenie ziemi...trochę tego było, bo był dosc duży spadek w stronę pola ......potem ekobordy 4cm i agro...potem żwir ten co mamy na opaskach wokół domu...i ceglana ścieżka coby taczką było wygodnie się poruszać....ot i tyle...a tylko dlatego się na to zdecydowaliśmy ponieważ za dużo żwiru zamówiliśmy na opaski i bardzo dużo go zostało...i stąd ten pomysł...jak się to będzie sprawować w praktyce to się okaże...póki co mniej koszenia...i nie muszę robić tam kancików..no i w miarę estetycznie to wygląda...a jak będzie dalej to czas pokaże....
dziś jak się uda przytnę agro, bo wystaje ponad żwir...dowiozę ziemi do rabat na styku, bo duża różnica terenu jest i już
buziaki

Brawo pracusie...
Staracie się aby październik ładnie u Was wyglądał

Przyszłam się przywitać
Pozdrawiam

Swietne foteczki kłosy urokliwe . Lubie jesien )) mebelki sie sprawdziły ? Posiedziałam troche ?

bingo...a wszystko ze strachu przed Tobą

śliczna jesień

twój trzcinnik wygląda n ato że jest w duzo lepszej formie uniz u mnie


mus ja w przysżłym roku o moje zawlczyc co by grzyb sie nei dorwał do nich