No widzisz Jagódko..strzeliłam w dziesiątkę ! A swoją drogą to nawet nie wiedziałam gdzie to"Dobrepole",ale chyba daleko od tych moich prawie kresów wsch.No to sprawdzę na mapie gdzie jest to twoje miejsce na ziemi ! Zadawalających zakupów ci życzę !Pochwal się .
Moja sunia Promise jest cudowna !!!!!!! Wszystko przynosi na polecenie,otwiera mi drzwi ,korespondencje przynosi prosto z rąk listonosza,podaje ciapki,buty,szelki i podaje jak coś upadnie.Brak mi słów jest taka kochana przytulanka i nie odłączna towarzyszka.
W dzieciństwie miałam koleżankę z Poznania ,jeżdziłyśmy na tą samą wieś do naszych babć.Nazywałam ją Pyrka ,bo tak słyszałam i myślałam,że to imię.Ja byłam tylko raz i tylko kilka godz..Inny świat ,duże miasto i bliżej zachodu to inne życie.
Aniu ja myślę że w dzisiejszych czasach mieszkamy wszyscy podobnie ,a miasta nie różnią się już tak między sobąPyrka no to ci dopiero imię ,faktycznie tak nas nazywają "poznańska pyra "hahaha