____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ścieżka jest żwirowa. Początkowo żwir przesypywał się pod stopami, ale teraz jest już ok. Jestem z niej zadowolona.
Aniu Tre piwonie już przekwitły. Szkoda, bo były piękne.
GorAniu, dziękuję bardzo.
Mirko, żurawka u mnie trzeci sezon. Podejrzewam że z nimi przywędrowały do mnie opuchlaki.
Basiu, chyba nie. Oni mają inne preferencje. A sąsiadów mam bardzo fajnych.
Aniu MV, co do firletki to nie wiem, bo mam ją od tego sezonu. Kupiłam wyrośnięte sadzonki, bardzo podobała mi się w ogrodach w ubiegłym roku. Postanowiłam ją mieć u siebie. No i jest.
Tess, dziękuję. Moja lawenda też się powaliła. Na boki Ale i tak mi się podoba. To Viva, lubię ją za ładny wygląd przez cały sezon. Mam jeszcze inną, o ciemniejszych kwiatach. Rośnie słabiej i jest bardziej zwarta. Za to zimą i wiosną nie prezentuje się zbyt ładnie.
No właśnie choruję na tę zwartą, ciemnokwitnącą, ale się waham, bo wygląd zima i wiosną też ma znaczenie..., a Viva sliczna jest zimą.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Piękna róża jak długo u Ciebie rośnie? Moja lawenda viva już się suszy, bo się powaliła na Pastelle, ale widać już puszcza młode przyrosty, jeszcze zdąży drugi raz zakwitnąć, byle nie tak obficie Pozdrawiam.
Elfe mam od ubiegłego roku. W stanie nienaruszonym przetrwała zimę. Kwiaty są olbrzymie i lekko pachną. Teraz pada od kilku dni, więc ciekawa jestem jak sobie da radę. Ucieszyło mnie to co piszesz na temat Vivy. W zeszłym roku kwitła do mrozów i jej wcale nie obcinałam. Fakt, lubi się rozpychać, ale u mnie może. Póki co Będę obserwować twoją czy zakwitnie ponownie.