Jeśli chcesz sama zrobić projekt, to jednak dobrze byłoby zrobić dokładny rysunek w skali 1:100 na kalce kreślarskiej z podłożoną pod spód kalką milimetrową. Wtedy zobaczysz, że będzie Ci łatwiej cokolwiek planować. Rysuj ołówkiem, to możesz zmieniać kształty rabat do woli, aż osiągniesz wymarzony i najbardziej pożądany kształt.
A wiesz Iza, że ja też tak po trochę mam... niby już był w ogródku, już witał się z gąską, ale gąska uciekła... za bardzo wymuskany i sztywniacki ton.. też to widzę od rana, ale jako siostrzana dusza z ukradzionego mamci jajeczka zobaczyłaś to pierwsza
Ale w fale nie pójdę..!.. mam chorobę morską...
z kółkiem obok tarasu też już miałam wizję wcześniej.. ale zastanawiałam się - co z tym obszarem ZA kółkiem... a poza tym boję się kolejnej faktury przy tarasie - granit, kostka i żwir..? nie za dużo na jednego osiołka?...
Ale pokombinować by można... bo żwir nie musi być koniecznym elementem..?
Madżenka miała jeszcze koncepcję - śliczną (!) kubistyczną.. Czyli zamiast kółeczka żwirowego - kwadratowa rabatka ze śliczną bukszpanową obwódką.. .i to rozwiązanie przemawia do mnie bardzo!
Jakoś ostatnio kanciaste formy mnie przekonują... ale też i jestem pod wpływem uroku ogrodu, który "kiedyś będzie piękny..."...
Tylko jak ten kwadrat wkomponować przy prostokątnym kawałku tarasu>.. .chyba, ze powtarzalnym elementem będzie obwódka bukszpanowa, a obszar okołotarasowy będzie miał kształt jak na rysunku?.. Czyli półkole wklęsłe przechodzące dalej w linię prostą...?
Iza... ratunku...
Anitko... bardzo chcę znać Twoje zdanie
Trafiłaś chyba w sedno - czyli w to, czego ja nie potrafiłam ubrać w słowa - związanie domu z ogrodem! O to mi chodziło w rabacie okołotarasowej.. tylko nie bardzo wiem, o co chodzi z tymi łupkami i żwirem?... gdzie miałby być, bo się pogubiłam..... Wizja żwiru i łupków nęcąca.. ale gdzie? jak?
A jeśli chodzi o projekt w skali, to już go kiedyś robiłam.. bo ktoś mi podpowiedział, żeby tak zrobić - ale raczej średnio mi to pomogło w ustaleniu kształtu rabat...
Nie moge sie przekonać do tej próby geometrycznej.... może dlatego, że ścieżki są faliste..... Poza tym, ni jak sie ma rabata z kulami to całości To tak tylko" wtrancam" moje pięc groszy
Nie moge sie przekonać do tej próby geometrycznej.... może dlatego, że ścieżki są faliste..... Poza tym, ni jak sie ma rabata z kulami to całości To tak tylko" wtrancam" moje pięc groszy
Małgosiu.. dorzuć więcej tych groszy
ścieżka to efekt mojego zeszłorocznego upodobania do linii falistych Trudno byłoby ją teraz przerabiać... chociaż nie powiem, że taka myśl nie przyszła mi do głowy... Małż zaniemówił...
A rabata z kulami jest jakby konsekwencją tego chciejstwa.. później się namotało z rabatami i tak utknęłam w martwym punkcie ...
Przesadzić bukszpany mogę.. tylko dokąd?...
Jeśli chcesz znać moje zdanie, to proszę....
No ja bym pociągnęła rabatę łagodną linią za taras, po to, żeby bardziej związać dom z ogrodem. Mnie osobiście nie podobają się tarasy zupełnie oderwane od ogrodu, nawet jeśli są na tym samym poziomie, co trawnik.
Aby była dobra komunikacja z ogrodem położyłabym płaskie łupki serycytowe, a całość wypełniła jasnym żwirem kwarcytowym. Żwirowa rabata ładnie podkreśli taras i będzie stanowiła wg mnie, takie bardziej płynne przejście do właściwej części ogrodu.
Ev, jak dla mnie ogród z łagodnymi liniami, delikatnymi zakolami, łuczkami
Anitko... bardzo chcę znać Twoje zdanie
Trafiłaś chyba w sedno - czyli w to, czego ja nie potrafiłam ubrać w słowa - związanie domu z ogrodem! O to mi chodziło w rabacie okołotarasowej.. tylko nie bardzo wiem, o co chodzi z tymi łupkami i żwirem?... gdzie miałby być, bo się pogubiłam..... Wizja żwiru i łupków nęcąca.. ale gdzie? jak?
A jeśli chodzi o projekt w skali, to już go kiedyś robiłam.. bo ktoś mi podpowiedział, żeby tak zrobić - ale raczej średnio mi to pomogło w ustaleniu kształtu rabat...
Ale mi pomogło
Wysłałam Ci dwa warianty projektu kwadratowy i okrągły. Ja głosuję za okrągłym
Mam nadzieję, ze Ci maila ne zapchałam
Madżenko, dla Ciebie nawet skrzynkę wyczyszczę, żebyś miała miejsce
Otrzymałam.. oba śiczne! ... Odpisałam Długo trwało, ale trawiłam...
znaczy fale trawiłam...
Jesteś wielka kobieto!
Nie moge sie przekonać do tej próby geometrycznej.... może dlatego, że ścieżki są faliste..... Poza tym, ni jak sie ma rabata z kulami to całości To tak tylko" wtrancam" moje pięc groszy
Małgosiu.. dorzuć więcej tych groszy
ścieżka to efekt mojego zeszłorocznego upodobania do linii falistych Trudno byłoby ją teraz przerabiać... chociaż nie powiem, że taka myśl nie przyszła mi do głowy... Małż zaniemówił...
A rabata z kulami jest jakby konsekwencją tego chciejstwa.. później się namotało z rabatami i tak utknęłam w martwym punkcie ...
Przesadzić bukszpany mogę.. tylko dokąd?...
Ewa powiedz mi prosze co to jest to koło po prawej u góry i do cos z literką A?
Gosiu
A to piękna romantyczna biała altanka.
kolo - jeszcze nie ma koncepcji, mialo być żwirowe z laweczka otoczone a'la Sylla z bukszpanem z tylu ale chyba wyjdzie rabta cala otoczona bukszpanem z drzewem w środku...,
Pod warunkiem, źe nie wygra warinat kubistyczy
Próbuję przekonać Ewę do łagodnych fal ale nie daję rady