Bank roślin - to bardzo dobry pomysł

.. Ale już teraz działa bazarek, zobacz
https://www.ogrodowisko.pl/forum/37-oddam
Nie ma tam zbyt wielkiego ruchu..

Chociaż ja tym sposobem "nabędę" niebieskie irysy podczas spotkania u Kapiasów i "oddam" sadzonki rogownicy

... chociaż z rogownicą się nie oglaszałam, bo mam młode sadzonki, ale chętnie się podzielę tym co mam

.. , ale idea banku roślin warta przemyślenia
Sama idea towrzenia ogrodu u kogoś w ramach wolontariatu - być moze warta zastanowienia

... tylko, że musiałby być projekt, skompletowane rośliny itd.., a sama wiesz, że to wszystko wymaga czasu i czasami rodzi się w bólach

Odległości są czasami nie do przeskoczenia, ale jest tu tyle super osób Ogrodowozakręconych, że nic nie jest wykluczone