Ponieważ niektórzy z Was pojadą już za chwilę na CHFS i będą mieszkać w Flore Fields House w hrabstwie Northamptonshire, który należy do Lady Morton, chciałabym pokazać parę zdjęć z tego ogrodu. Ogród zajmuje powierzchnię ok. 2 ha i prawie cały otoczony jest ceglanym murem, pod którym urządzone są kwiatowe rabaty.

[

Bardzo się cieszę, że zobaczymy ten ogród, pewnie będę leżała na trawie i fotografowała wilczomlecze

Czytam przy synu 15 l, że 2 hektary na co on, a po co jej tyle tego???)))))))))
Pięknie, chociaż Gabrysiu dzięki tobie "palcem po mapie"

Nie myślałam, że w tak pięknym miejscu przyjdzie nam mieszkać. Sebek jeszcze nie widział;(

Danusiu - widziałem

To jest rzeczywiście prywatny ogród, przy prywatym domu, gdzie się normalnie mieszka, to nie jest hotel ani pensjonat, ogród nie jest też jakoś przesadnie dopieszczony jak te ogrody, do których wstęp jest za biletami. Przeważają jednak ogromne połacie trawnika.
No i nie każdemu jest dane być w domu i w ogrodzie prawdziwej lady, sąsiadki i przyjaciółki Spencerów, tych od księżnej Diany.

W czerwcu zapowiadam nowe ogrody włoskie. A po niedzieli, jak mi się uda, to też będzie tutaj COŚ...

Ładny ogród. A to majestatyczne drzewo to buk? Piękne!