U Ciebie wiosenne krokusiki, u mnie hiacynty, od jutra temperatura na plusie w ciągu dnia - wiosna idzie jak nic. Dzisiaj tak fajnie ptaszki ćwierkały jak z Ewą szłam i o wiośnie zaraz pomyślałyśmy.
Hej, Aga. Już kiedyś podziwiałam Twoją rowerową wycieczkę po lesie. Teraz zimowe ujęcia. Takie tereny masz blisko domu, czy specjalnie gdzieś jeździcie?