Izuś sporo teo ... czekoladowy kosmos przepiękny ... minęłam w lipcu taki w Obi ... minęłam i choć zapamiętałam nie miałam zamiaru go kupić ... teraz wiem, że to był błąd skoro pamiętam go do dziś ... kolejna zielona ... czy czekoladowa sprawa na przyszły rok do naprawienia

Miło, że zajrzałaś Aldonko Cieszę się że Ci się podobało. Nie zdążyłam jeszcze poznać Twojego ogrodu, ale na pewno zajrzę

Kuklik napisał(a)

Jeszcze raz taras

Powiedz mi Izo jak dużo zajmuje na tym zdj. Arabella. Kupiłam na wiosnę i jestem bardzo zadowolona, ale zastanowiło mnie to zdj. Wychodzi na to, że osiągnie spore rozmiary.
Heliotrop też próbowałam wysiać z kiepskim skutkiem, 3 szt.z całej paczki i stoją w miejscu. Nie warto, trzeba kupić w przyszłym sezonie.
Hosty masz piękne. Praying Hands bardzo oryginalna. Kupowałaś naocznie czy przez internet?

Konstancja30 napisał(a)

Izuś sporo teo ... czekoladowy kosmos przepiękny ... minęłam w lipcu taki w Obi ... minęłam i choć zapamiętałam nie miałam zamiaru go kupić ... teraz wiem, że to był błąd skoro pamiętam go do dziś ... kolejna zielona ... czy czekoladowa sprawa na przyszły rok do naprawienia

Ten też jest z Obi Kiedyś już miałam, ale jakoś nie umiem go przechować przez zimę... będę znowu próbować...

Agnieszko, rzeczywiście ta konkretna zajmuje sporo miejsca, aż jestem zdziwiona. W innej części ogrodu miałam też arabellę to miała raptem 3 gałązki i jakoś na tym poprzestała, a potem w ogóle zniknęła.
Ta opiera się o podpórkę ponad metrową i rozłazi wszędzie na boki. Jak odzyskam porządny aparat zrobię zdjęcie żeby było widać. Tą kamerą beznadziejne kolory wychodzą

Na wiosnę wsadziłam czekoladowy kosmos a że cały czas lało to sadzonka zgniła, ale na następny rok też kupię bo bardzo mi sie podoba , kiedyś widziałam w wątku Justyny no i nie wiedziałam,że potrzebuje przepuszczalnego podłoża , a u mnie ciężka ziemia masz tu link do niego Iza http://www.poradnikogrodnika.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=111&Itemid=228

Hosty naocznie od Małgosi Goniak, mieszka ze trzy kilometry ode mnie, a hosty ma boskie i sprzedaje wysyłkowo.

Aniu, ja z nim próbuję już trzeci raz U mnie jakoś zawsze zdrowo rośnie chociaż mam glinę, ale on nie zimuje w gruncie, tak jak dalie trzeba go wykopać.Tylko jakoś trudniej go przechować niż dalie. Ostatniego roku przeczytałam, że nawet przez zimę nie można go przesuszyć, to znaczy kłącza, i tak próbowałam, ale znowu nie wyszło, bo kaloryfer mi zamarzł w garażu, zrobiło się -5 stopni, i chyba przemarzł, bo i dalie zdechły, i miałam tam jeszcze psiankę, też przemarzła

Witam pięknie u ciebie, zaczęłam oglądać twój piękny ogród no i hosty, oczywiście i co widzę na początku, funkię gigantkę, którą mam u siebie i nikt nie wiedział co to za odmiana, przypadkowo się oznaczyła

No nie mów mi, że on nawet na tą podpórkę się wspina! To z jednej sadzonki? A ścinasz na wiosnę do zera tak jak piszą, czy zostawiasz?