Konstancjo Izabelo, nie ma szans nie wyzbieram

moje brzozy się o to starają, a dwa tulipanowce dorzucają nie tylko trzy grosze... uwielbiam trawnik taki w złote kropki, czasem grabię, bo potem piękna ziemia liściowa z tego, ale jak tak spadają to pięknie...
Aczkolwiek nie mam pojęcia ile ogrodu pokażą w Mai, bo nie całkiem ogród ich ściągnął. zadzwoniła do mnie pani Ani Słomczyńska,że planują program o hostach. A jak wiesz to moje pupilki i miłość, chcą nakręcić hosty jesienne, a potem drugi raz wiosną, i chyba potem dopiero to połączyć. Okaże się

Maja jutro nie przyjeżdża, tylko pani producent i kamery

Powiedziałam, pani Ani że u Gosi Goniaka są bardzo ciekawie rosnące hosty i do niej tez mają pojechać.
Ewo, jak pięknie powiedziane...

Ja lubię jesienny ogród, spokój, melancholia, ale jakże piękna, kolorów więcej niż w lipcu, staram się tym nacieszyć przed zimą...
Weroniko, Irenko, Ozzi, Sebciu, Aniu, Ewelinko jak dobrze mieć Wasze wsparcie...
Ogród spokojnie oczekuje jutrzejszych gości, staram się chłonąć ten spokój...