Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Radość dla oczu, pokarm dla duszy

Radość dla oczu, pokarm dla duszy

agatanowa 21:29, 13 paź 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Nati napisał(a)
moja nowa koncepcja na wypełnienie tego miejsca horti anabelki chiałam pinky winky ale wątpliwe czy na słońcu dadzą radę
.


Ale pięknie, a jak wspaniale będzie w sezonie! Sebek ma chyba anabellkę na słońcu - można podpytać, jak się jemu sprawuje.
Te anabellki to jakieś giganty kupiłaś. Ile mialy? i ile sztuk? Za ile?

Jak Twoje zdrowie Nati?
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Nati 21:32, 13 paź 2013


Dołączył: 16 maj 2012
Posty: 1208
ZbigniewG napisał(a)

Natalia na forum darujemy sobie formę pan -pani wersja z Pinky Winky byłaby bardziej trafna - z doświadczenia wiem że anabelka jest wrażliwsza na przypalanie i potrzebuje podtrzymującego gorsetu

wyobraź sobie swojego Glauca Pendula w takiej wielkości




witaj jakoś czasem ciężko mi się przełamać żeby pisać na ty-ok , wiem że świerk tak urośnie ale mogę go spowalniać cięciem a on i tak bardzo wolno rośnie, w sumie przecież wszystko w ogrodzie kiedyś urośnie to będę ogród mogła znowu urządzać od nowa ale piszesz mi to bo źle że posadziłam że to nie do mojego ogródka takie rośliny duże, to co ja mam sadzić on i tak jest wąski a ja uwielbiam takie drzewka, jesli chodzi o anabelkę mam je o ogródku i dają rade świetnie na słońcu tylko trzeba je podlewać bo trochę klapną ale tak wszystkie horti chyba mają, to moja próba jak zwykle zawsze coś kombinuję potem przesadzam chciałam fajnie wypełnić to miejsce i ona mi jakoś tu dobrze pasowała miałam dużo ich na rozsadzenie.

trochę sie podłamałam tym świerkiem napisz co miałeś na myśli , posadziłam go przy garażu na widocznym miejscu, mam jeszcze jedno miejsce na mysli bardziej w centrum ogródeczka koło skalniaka ale jak urośnie zasłoni dużo i będzie chyba głupio wyglądał.

to pozdrawiam cię serdecznie, w miarę upływu czasu i wielkości roślin będę pewnie jeszcze non stop przesadzać, aż zamierzony efekt osiągnę
____________________
Natalia - Radość dla oczu, pokarm dla duszy ~ Wizytówka ~
Nati 21:39, 13 paź 2013


Dołączył: 16 maj 2012
Posty: 1208
agatanowa napisał(a)


Ale pięknie, a jak wspaniale będzie w sezonie! Sebek ma chyba anabellkę na słońcu - można podpytać, jak się jemu sprawuje.
Te anabellki to jakieś giganty kupiłaś. Ile mialy? i ile sztuk? Za ile?

Jak Twoje zdrowie Nati?


hej hej do zdrowia dochodzę po zabiegu po cewniku na miesiąc i teraz po antybiotyku chyba juz będzie ok, długo by opowiadać,ale na razie chyba mam z głowy, cały czas chyba bo to chyba tak zawsze będzie że nie wiadomoheh

anabelki mam swoje tak m się rozrosły, na słońcu właśnie rosną i jest ok, trzeba w ciągu dnia podlewać bo klapną, korzeń gruby i twardy nie mogłam łopatą przekroić ale jakoś poszło i czekam na efekt latem,do ciebie też zaglądam czasami bo ostatnio mało czasu by tu pooglądać,ale czasem zasiądę to wrzucę jakąś fotkę, pozdrawiam cię cieplutko,papa
____________________
Natalia - Radość dla oczu, pokarm dla duszy ~ Wizytówka ~
agatanowa 21:58, 13 paź 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Nati, dla mnie te anabellki cudo. To mówisz, że jeden krzak tak Ci się rozrósł, że karpę łopatą dzieliłaś? Nie wiedziałam, że one "tak mają". Pytam, bo właśnie kupiłam sobie jakieś maleństwo o tej nazwie

Cieszę się, że ze zdrowiem lepiej. Bądź dobrej myśli , staraj się nie stresować. Myśl pozytywnie Nati, będzie dobrze
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
ZbigniewG 09:42, 14 paź 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8943
Natalia w moim piachu nawet codzienne podlewanie nie pomaga -muszą być w cieniu
świerk (pisałem już u siebie) - w ciasne miejsce lepszego nie znajdziesz , ale jest tak reprezentacyjny że dla niego poświęciłbym centralną rabatę i dobrał mu odpowiednie towarzystwo
anabelka bardzo dobrze rozmnaża się przez ukorzenianie odkładów, wystarczy kilka cieńszych lekko pochylić do ziemi i obsypać ziemią następnej wiosny gotowe mocne sadzonki
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Nati 11:35, 14 paź 2013


Dołączył: 16 maj 2012
Posty: 1208
agatanowa napisał(a)
Nati, dla mnie te anabellki cudo. To mówisz, że jeden krzak tak Ci się rozrósł, że karpę łopatą dzieliłaś? Nie wiedziałam, że one "tak mają". Pytam, bo właśnie kupiłam sobie jakieś maleństwo o tej nazwie

Cieszę się, że ze zdrowiem lepiej. Bądź dobrej myśli , staraj się nie stresować. Myśl pozytywnie Nati, będzie dobrze


dzięki Agatko już nie chcę mysleć o sobie skupiam się na dzieciach to jest ok, najważniejsze że już tak nie boli, jeśli będziesz chciała wyslę ci sadzonkę annabell trochę tego mam coś znajdę, fajnie jak ty też miałabyś coś na wymianę jeśli nie też nie problemu.


pozdrawiam
papa
____________________
Natalia - Radość dla oczu, pokarm dla duszy ~ Wizytówka ~
Nati 11:40, 14 paź 2013


Dołączył: 16 maj 2012
Posty: 1208
ZbigniewG napisał(a)
Natalia w moim piachu nawet codzienne podlewanie nie pomaga -muszą być w cieniu
świerk (pisałem już u siebie) - w ciasne miejsce lepszego nie znajdziesz , ale jest tak reprezentacyjny że dla niego poświęciłbym centralną rabatę i dobrał mu odpowiednie towarzystwo
anabelka bardzo dobrze rozmnaża się przez ukorzenianie odkładów, wystarczy kilka cieńszych lekko pochylić do ziemi i obsypać ziemią następnej wiosny gotowe mocne sadzonki


oj kurcze juz tak martwię się żebym nie zrobiła sobie misz masz w ogrodzie, mam jedno miejsce właśnie przed tym miskantem po jego lewej stronie rośnie jabłonka więc jak się rozrośnie to będzie kicha albo wyrzucić miskanta a tak świerka....tak to jest włąśnie najpierw kupowanie a potem myslenie gdzie sadzić ale zawsze chciałam go mieć i tak go gdzieś upchne a jakie towarzystwo do niego ?
____________________
Natalia - Radość dla oczu, pokarm dla duszy ~ Wizytówka ~
agatanowa 09:25, 15 paź 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Nati napisał(a)


dzięki Agatko już nie chcę mysleć o sobie skupiam się na dzieciach to jest ok, najważniejsze że już tak nie boli, jeśli będziesz chciała wyslę ci sadzonkę annabell trochę tego mam coś znajdę, fajnie jak ty też miałabyś coś na wymianę jeśli nie też nie problemu.


pozdrawiam
papa


Oj dzieci potrafią absorbować!

Nati, ja chetnie bym przygarnęła takie cuda. Ale jeszcze nie mam nic na zamianę
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Nati 09:31, 15 paź 2013


Dołączył: 16 maj 2012
Posty: 1208
to podaj adres postaram się wysłać szybko, na wiosnę się odwdzięczysz oczywiście żartuję, lubię się dzielić roślinami żartuję, oby się tylko przyjęła, teraz już nie rosną więc myślę że bez problemu.
____________________
Natalia - Radość dla oczu, pokarm dla duszy ~ Wizytówka ~
Nati 09:31, 15 paź 2013


Dołączył: 16 maj 2012
Posty: 1208
ale namotałam w tym poście
____________________
Natalia - Radość dla oczu, pokarm dla duszy ~ Wizytówka ~
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies