No i mam problem .
Dzisiaj spojrzałem na trawnik sąsiadki i oszalałem....
Mamy domek dwurodzinny , ziemia pod trawa ta sama ( wiem bo zrobiłem MEGA problem deweloperowi i ja wymienił )
Sąsiadki trawnik był siany , totalnie nie przykłada do niego większych starań . Jest MOCNO ZIELONY .
Ja , oddawałem glebę do badania , przygotowałem ją, położyłem trawnik z rolki . Trawnik nie wyglada źle , ale w porównaniu do sąsiadki jest żółty
. Dwoje się troje i wyglada gorzej .
Dzisiaj zacząłem czytać o podlewaniu - ile wody na m2 . Tutaj jest wiele sprzeczności : 5l lub od 10-15l na m2. Ja nawadniam w ilości 700 l na 100m2 ( = 7l na m2) , czy w tym jest problem ?
Jeśli w tym problem to czy leje za dużo , czy za mało wody ?
Ważna uwaga , trawnik znajduje się na południu .