Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Podlewanie trawnika

Pokaż wątki Pokaż posty

Podlewanie trawnika

Gardenarium 09:48, 26 cze 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Otrzymałam pytanie od Radka:

Witam. Mam takie pytanie, może ono wydać się banalne, lecz ja jestem początkującym ogrodnikiem.
Mianowicie, jak należy podlewać trawnik (systemem nawadniania) co noc czy tez z kilkudniowymi przerwami jak jest lepiej bo jedni mówią tak a inni inaczej pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 09:52, 26 cze 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ilość wody wylewanej na trawnik należy dostosować do istniejących warunków. Przede wszystkim są to:


- nasłonecznienie
- rodzaj gleby (piaszczysta czy zwięzła)
- pogoda (sterownikiem regulujemy zarówno czas jak i ilość wylewanej wody)
- pora roku (wiosną i jesienią mniej, latem, kiedy trawnik intensywnie rośnie - więcej)

Napisz jaka gleba i nasłonecznienie i czy trawnik jest nachylony (np. stok) lub pokaż zdjęcia trawnika. Postaram się odpowiedzieć najlepiej jak umiem.

Najlepiej podlewać co drugi dzień, ale obficie, żeby woda dotarła do korzeni głębiej.
Ja mam trawnik w półcieniu i nawadnianie mam ustawione w poniedziałek i w środę (tylko dwa dni w tygodniu) - wczesnym rankiem, kiedy trawnik nie jest rozgrzany (to najlepsza pora podlewania) i trawnik ma największy procent pobierania wody. Nie ma też strat wody przez parowanie.

Z artykułu o pielęgnacji trawnika:

Z reguły podstawowym błędem jest dostarczanie zbyt małych dawek wody. W naszym klimacie optymalna dawka wody wynosi 5 litrów na 1m kwadratowy (grunt przepuszczalny), 3 litry (grunt nieprzepuszczalny (glina)). Lepiej podlewać obficie i rzadziej, niż mało i często. W przypadku braku podlewania i upałów, już po upływie tygodnia będzie widać zniszczenia. Dlatego podlewajmy zanim trawnik zacznie schnąć.

Trawnik latem
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Diana 10:03, 26 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
ja również czekam na informacje jakoś próbuje różnych rozwiązań i nie wiem czy za dużo czy za mało tej wody.........obecnie ustawiłam podlewanie na 40 minut(każda sekcja) co 3 dni hmmmm
Robiłam próbę z dziurą, która była napełniona wodą i woda "odeszła" nie było tak jak w przypadku gliny, że woda długo stoi.Mamy ok 10 cm czarnoziemu i trawnik teraz drugi sezon dysze z regulacją kąta pracy Trawnik dobrze nasłoneczniony.Eksperymentuję z tymi czasami bo sama już nie wiem jak powinno być
A linia kroplująca też co 3 dni ok godziny.......???
Jak moje ustawienia maja się do tego ile wody potrzebuje mój trawnik i rośliny??
pozdrawiam
Diana 10:06, 26 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Na moim trawniku nawadnianie kończy się ok 6 rano ........czyli chyba dobrze?
agata_chrosc... 10:06, 26 cze 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
I ja chętnie się dowiem jak to jest, bo do tej pory wydawało mi się, że 40 minut to strasznie dużo. Ale może tak trzeba?
____________________
ogród w Holandi
Diana 10:11, 26 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Ja ustawiłam tak ostatnio............ale wcześniej podlewaliśmy niewiele mniej ok 25 minut ogólnie trawa wygląda dobrze, sucha to ona nie jest...możliwe że trawa wcale tyle wody nie potrzebuje!!!
właśnie z tym mam problem gdyby trawnik mógł sam sie wypowiedzieć......byłoby idealnie
Sebek 23:13, 26 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Czasu nie powiem dokładnie, ale z nawadniania leci mgiełka więc chyba najmniej 15 minut powinno być ustawione na trawnik - 40 to wydaje mi się za dużo... A rośliny nie powinny być aż tak długo podlewane, bo chyba powinny dostawać mniejsze dawki, a częściej
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Gardenarium 23:15, 26 cze 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Diana napisał(a)
Na moim trawniku nawadnianie kończy się ok 6 rano ........czyli chyba dobrze?


Dobrze
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 23:16, 26 cze 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jeśli wiemy jaki symbol zraszacza jest, to w jego charakterystyce jest podane ile wylewa wody. Można to obliczyć.

Generalnie musimy obserwować i powoli zmniejszać nawadnianie czy to dniami czy czasem podlewania, bo za dużo wody też niezdrowo dla trawnika.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 23:19, 26 cze 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
40 minut to na zraszacze statyczne zdecydowanie za dużo - wystarczy 5-10 minut.

Zraszacze obrotowe to zależy od wielu czynników, ale przy suchej pogodzie i piaszczystej glebie chyba "ujdzie". Ale przeanalizuj to.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies