kupne nie tak smaczne u mnie prawie juz poziomki dochodzą, brak im tego twojego kolorku
Ma się rozumieć, że swoje najlepsze! A jeszcze prosto z krzaka!? Jak ziemia między zębami chrzęści!? Mmmm... Ja liczę w tym roku na swoje borówki i maliny, i może parę jagódek goji...poziomki też będą, a jak!
Renia, jak będą siewki tej jasnofioletowej naparstnicy, to poproszę cudna!