Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród... reni

Ogród... reni

regli 23:01, 13 cze 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Śliczne piwonie, a wiązówkę muszę zapamiętać
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
reni 23:02, 13 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
asc napisał(a)
Irenko.. to wiązówka bulwkowa

Czy te naparstnice są faktycznie takie fioletowe, czy to tylko foto???

Bo jak liliowe.. to możemy zrobić machniom.. mam dużo, ale liliowych nie mam Zresztą możemy się pomieniać na inne dobro które mam..

Szukam miejsca w którym byłam ostatnio i jeszcze raz obejrzałam wróbla w kąpieli... super wyszedł zmoklak


Aniu kolor raczej jak na fotce... niektóre są ciemniejsze,a niektóre jaśniejsze właściwie to ciężko mi określić ich kolor ...oczywiście mogę ci dać, a nawet jakby kolor ci nie odpowiadał zawsze możesz eksmitować, zresztą naparstnice rozsiewają się bez opamiętania hehehe
Tylko potrzebna mi instrukcja obsługi kiedy jak i co... czy to mają być nasionka, czy siewki, czy też po przekwitnięciu można wykopać. Prawdę mówiąc nie miałam z nią do czynienia... rosło kilka jak się wprowadziliśmy i tak same się rozsiewają z roku na rok coraz więcej..pozdrawiam
____________________
Ogród... reni
Mala_Mi 02:33, 14 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Renatko, sory, że robią za Twoje impresario... Ale jakoś mamy upodobanie do podobnych roślin Lubimy jak widać to samo
Naparstnice mam i instrukcje obsługi do nich też znam.. ale takeigo koloru to ja nie mam... delikatny lila.... jutro wrzucę jakie ja mam teraz.. bo z nimi i z kolorem to też różnie jest Mam wrażenie że się krzyżują Zresztą Irenka też twierdzi że takeigo koloru nie ma.. wiec 2 nie możemy się mylić, że takeigo nie mamy
U mnie przecież porosły koło sosenki na skalaniaku.. póki sosenka dycha to zostawiam je
I lubię naparstnice.. i jak się zetnie kwiatostan to się nie wysiewają i nie ma problemu
I dobrze znoszą przesadzanie, leżą zwiędłe 3 dni i odzywają
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
reni 08:38, 14 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
Aniu no to czekam..
Ja właściwie do naparstnic przekonałam się w tym roku i już wiem że chcę ich więcej tylko teraz będę mądrzejsza i jak się wysieją to od razu będę przesadzać w docelowe miejsce. Bo te ponad metrowe kwitnące jakoś boję się przesadzać coby nie padły
Też mam wrażenie , że z tym kolorem różnie jest wydaje mi się że w miarę wzrostu kolor robi się ciemniejszy i chyba masz rację że się krzyżują chyba podobnie jak orliki.
W każdym bądż razie tak jak pisałam jak chcesz to ci je dam...pozdrawiam
____________________
Ogród... reni
jotka 08:53, 14 cze 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Lubie rośliny, które się przebarwiają, więc i tawuła mi się spodobała
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
zuza12 10:21, 14 cze 2013


Dołączył: 09 lip 2012
Posty: 1920
Śliczna ta wiązówka. Muszę o niej poczytać, bo bardzo mi sie spodobała. Na naparstnice też mam ochotę. Lubię bezproblemowe roslinki, których nie trzeba okrywać, wykopywac i takie tam.
Pozdrawiam
____________________
Mój ogród - lekarstwem na całe zło
Anita1978 10:31, 14 cze 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Ta wiązówka jest bezproblemowa, mrozoodporna, mało wymagająca, a za to ciekawa!
____________________
ogródek Anity
ana_art 10:38, 14 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
ale gigantyczne masz te naparstnice... i różowa piwonia słodziutka . właśnie się zastanawiam, czy naparstnice można posadzić za piwoniami skoro porafią pójść tak wysoko.
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
reni 12:21, 14 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
Jolu witaj
Zuza też lubię takie co by ich nie wykopywać
Anita prawda to, bezproblemowa jest ...
Ana myślę,że spokojnie można posadzić naparstnice za piwoniami ...mi przez przypadek wyrosły przed piwoniami i ją zasłania..u mnie niektóre mają około 2m

U mnie w tym roku rozsiało się ich mnóstwo..pozdrawiam
____________________
Ogród... reni
reni 12:46, 14 cze 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 2793
Miałam dzisiaj przygodę rowerową...pojechałam na zakupy bo jak ciepło to ja tylko rowerkiem.. zamknęłam go koło sklepu, a zabezpieczenie mam na kluczyk..zrobiłam zakupy, załadowałam w koszyki na rowerze sięgam po kluczyk chcę otworzyć zabezpieczenie a on ani w jedną, ani w drugą... męczę się a on ani drgnie zablokował się.
Proszę jakiegoś faceta żeby mi pomógł, facet męczy się i mówi- Pani nie da rady, no nic ... kurde mole...myślę co tu zrobić... poszłam z powrotem do sklepu ( dobrze że koleżanka tam pracuje) i mówię, że chcę na sekundę nóż, patrzy się na mnie dziwnie ale daje...
idę z tym nożem, ludzie patrzą, a ja do roweru, za to zabezpieczenie i mówię albo ty gadzino mnie pokonasz albo ja ciebie..trochę się namęczyłam zanim rozcięłam to zabezpieczenie..hura rower uwolniony można jechać do domu.

Teraz chce mi się z tego śmiać, ale wtedy jakiego miałam nerwa ....
____________________
Ogród... reni
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies