Te nieruszone kawałki to brak czasu, dzisiaj będzie kończone bo pózno zaczeliśmy.Zostawiamy mały kawełek trawnika na wprost tarasu, z boku ( jakby to powiedzieć na równo z budynkiem) ale tam na wiosnę będzie robiony taras taki jak ma być, coś dla dziecka, teraz basen niszczy tam trawe wiec na wiosne ręcznie to zrobimy a to nieduży kawałek wyjdzie.Najgorsze co z tym basenem,zawsze niszczy trawe pod spodem, chyba o jakiejs nawierzchni trzeba bedzie pomyslec.
No ale teraz sama bede w piątek i sobote to nie bardzo bedzie jak co robić,wiec kiedy zdjęcia z siana trawy będa nie wiem-jeszcze myślę jednak nad rolboardami ( czy jakoś tak) żeby rabaty odzielić przed moim niszczycielem

Ewcia88 napisał(a)

Te nieruszone kawałki to brak czasu, dzisiaj będzie kończone bo pózno zaczeliśmy.Zostawiamy mały kawełek trawnika na wprost tarasu, z boku ( jakby to powiedzieć na równo z budynkiem) ale tam na wiosnę będzie robiony taras taki jak ma być, coś dla dziecka, teraz basen niszczy tam trawe wiec na wiosne ręcznie to zrobimy a to nieduży kawałek wyjdzie.Najgorsze co z tym basenem,zawsze niszczy trawe pod spodem, chyba o jakiejs nawierzchni trzeba bedzie pomyslec.
No ale teraz sama bede w piątek i sobote to nie bardzo bedzie jak co robić,wiec kiedy zdjęcia z siana trawy będa nie wiem-jeszcze myślę jednak nad rolboardami ( czy jakoś tak) żeby rabaty odzielić przed moim niszczycielem

Acha, to już rozumiem
Nie rób rolboarderów. Nieładnie wygląda ogród z nimi. Wiem, bo mam.
Miałam tylko przy jednej rabatce, i jakoś to w miarę znośnie wyglądało. Nie raziło w każdym razie. Potem, nie wiem, co mnie podkusiło (chyba duża promocja), ale chyba nie dalej niż w ub. roku, zafasowałam sobie wszędzie

Kosić jest trudniej, bo przy nich kosiarką nie wykosisz, więc trzeba ręcznie albo podkaszarką dokaszać. I naprawdę ogród traci na wyglądzie. Szczególnie w takiej plackarni, Bo jak rośliny już je zarosną, to jakoś to jeszcze ujdzie.

Ani przed dzieckiem, ani przed psem też nie chronią. Wcale.

Pamiętaj, że jak posiejesz trawę, to naprawdę musisz dawać jej dużo wody. Codziennie, jeżeli taka pogoda się utrzyma.

I oczywiście raportuj na bieżąco
Kibicuję Ci i trzymam kciuki

To mnie zmartwiłaś Tess bo chyba czymś muszę oddzielić jak będę siała trawę, ale lepsze to niż plastik chyba.podoba mi sie pomysł EwyG z witkami ale nie oddziela to nasionek.A co sadzisz o kostce?Podkaszarka i tak jest u nas w ruchu......dlaczego to takie skomplikowane eh ?

Sianiem trawy się nie przejmuj, wyrysuj linię rabat i siej, a jak coś niechcący wpadnie na rabatę, i wyrośnie, to usuniesz, jak wyrośnie
Możesz czymś przykryć brzegi rabat na czas siania.

Kostką odzielenie rabat od trawnika ma na forum wiele osób.
Chodziłaś trochę po ogrodach, żeby zobaczyć?

Chasam po ogródkach i mam coraz większy metlik bo za dużo rzeczy mi się podoba w sumie mam chęci na zaopatrzenie się w sprzęt do kancików póki co będę musiałą rabaty wyznaczyć to też pewnie spać nie będe mogła

Ty o kancikach jeszcze nie myśl
O rabatach myśl

Mozna tez wykorzystać podkłady kolejowe, dzisiaj komuś ogród Leny polecałam, ma tam takie obrzeża - i nie tylko.

ale kanciki - najłdniejsze, taki porządek i ład z nimi jest

o ile M. nie rozjedzie kosiarką

podkłady kolejowe są fajne
a M plastiki zajeżdza podkaszarka tzn wykaszaje wiec chyba dobrze

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/5,35751,12250497,Tego_chyba_nikt_nie_spodziewa_sie_posrodku_blokowiska.html?i=0
Często tamtędy przechodziłam fajnie jak w mieście dbają o otoczenie

ooo fantastyczna oaza zieleni pośrodki bloków...
Super link podałaś - a jednak się da