Margarete
23:05, 26 maj 2013
Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
No,no Anitko, to widzę że na powaznie wzięłaś sie za metamorfoze. a te zakupy to widzałam trawy, jakies ilglaczki cos kwitnącego,ale nie dopatrzyłam dokładnie , co to ?
Czekam z niecierpliwościa na dalszy ciąg.
Kloniki super, a wiesz że wracając do domu od Bogdzi za namowa tej drugiej Anity wpadłysmy do szkłki i kupiłys my z Karolina podobne kloniki jak ten twój czerwony o mocno wciętych lisciach, tyle że nasze sa dużo niższe. Własciwie nawet w takim stanie jak są to można by je uprawiac w donicy. Mam już dużego czerwonego klona palmowego i teraz mam tego małego, to jeszcze choruje na takiego zielonego jak twój.
Pozdrawiam
Czekam z niecierpliwościa na dalszy ciąg.

Kloniki super, a wiesz że wracając do domu od Bogdzi za namowa tej drugiej Anity wpadłysmy do szkłki i kupiłys my z Karolina podobne kloniki jak ten twój czerwony o mocno wciętych lisciach, tyle że nasze sa dużo niższe. Własciwie nawet w takim stanie jak są to można by je uprawiac w donicy. Mam już dużego czerwonego klona palmowego i teraz mam tego małego, to jeszcze choruje na takiego zielonego jak twój.
Pozdrawiam
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE