trawek mi tam brakuje ... ale ja mam fioła trafkowego ... Adam się boi, że w zupie znajdzie ... zupełnie niepotrzebnie bo w życiu nie zabiłabym trafffki w zupie ))))

Jeszcze raz oglądam... za strumykiem by mi pasowało, ale przed nie pasuje..... zasłania wszytko.....

Ja tam widzę np jakiś kamyk i zwiewna trawka.. coś płożącego i znów coś zwiewnego, może być nawet coś wyższego w jednym punkcie..... ale ja to ja .

Oj muszę wrócić i pooglądać fotki Ale to jutro ..bo dziś nie czasowa jestem....

Konrad.. mam powiedzieć szczerze.... mi tu róże nie pasują... i kulki w równym rządku też nie.... dalej od strumyka, rabata tylko z kulkami, buksikami i trafkami np lub innymi bylinami co pasują do czerwonej róży ... swoja drogą piękna czerwień.. ale jakoś pasuje inaczej zagospodarować ten strumyk, tak bardziej naturalnie i by go było widać, bo jest piękny a tak go zasłonią róże.... może jedna tylko..... jako czerwony akcent.. no nie wiem....

Ale ja na projektowaniu się nie znam.. mi to nie pasuje.. sorki Kondzio, ale to moje zdanie.. i ja jak wiesz mam niekonwencjonalne podejście do ogrodu.. i też sadzę i mi potem nie pasuje.. bo nie umiem..... jutro rzucę okiem jeszcze raz.....

Baksiki i czerwone róże (kocham taka czerwień w różach)... byłaby to moja ulubiona rabata... ale nie nad strumykiem .... sorki ... może dziewczyny uznają, że to super.. i będzie super....... ale ja na razie jestem sceptyczna

Hmm... ułożyłabym to tak: trzy różyczki czerwone obok siebie, potem dwie kulki, znów trzy różyczki, dwie kulki, trzy różyczki. Przed kulkami po trzy trawki, jakies turzyce np.

Czy tak może być jeszcze myślałem o biało zielonej trawie lub starca dodać ale nie wiem czy nie za dużo będzie i czy kule dać co drugą z różę czy inaczej to po układać