Konrad! Ty znowu w dołku? Po wizycie u tak miłych ogrodniczek?
No to muszę się za Ciebie wziąć, ty bambusie zatracony!
Ogród, to nie łazienka, sterylnie być nie musi! A i w niektórych łazienkach różnie bywa!
Jak nie zrobisz dziś, zrobisz kiedy indziej, posiedź trochę w cieniu, bo ciebie chyba przygrzało!
Idź na spacer na łąkę, popatrz jaki tam chaos, a wszyscy się zachwycają łąkami.
Właśnie z takiego spaceru wróciłam, za godzinkę wstawię fotki u siebie.
Łaziłam po ścieżkach leśnych, zamiast w ogrodzie coś robić, ale ścieżki mam o krok od domu, a ogród 10 km dalej. I co? ktoś płacze? Ogród na pewno nie! Żabki i jaszczurki się cieszą, że im nie zasłaniam słońca, a kos o rodzinę spokojny.
Cóż to jest na przeciwko wieczności? Nic to! Więc ciesz się chłopie, że żyjesz, i żyj chwilą, raduj się widokiem kwiecia, szumem strumyka, pięknie jest! A czy roślinka jasna rośnie koło ciemnej, czy jednak nie ma koło niej kontrastu, to nic nie znaczy. Każda rwie się do życia, bo jej czas nastał.
Dorównać do ogrodowych standardów warto, ale czy będziemy mieć czas na delektowanie się efektem?
Pozdrawiam!/wybacz mi bambusa, proszę/
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie