zgadza się tylko z jednej strony zaczynam do z drugiej zarasta nie mam czasu sadzić roślin bo na okrągło plewie i nie mogę skończyć bo jak nie koszenie to pada lub jest tak gorąco że pracuję wolniej i zajmuję mi to trzy razy wolniej
Konrad, wydaje Ci się, że nie wyrabiasz, bo masz (miałeś) dużo sadzenia, a pielenie i koszenie zawsze idzie w parze...obrobisz się....poza tym jeśli jeszcze nie posadziłeś wszystkiego to sadź partiami...rośliny w doniczkach nie umrą, wymagają tylko podlewania , a jeśli miały by zostać w nich dłużej to pamiętaj o nawożeniu, bo z doniczek szybko się wypłukują skłaniki mineralne...Nie musisz robić wszystkiego na raz.
Cofnęłam się do bajzlowni Marzenki - chyba nie widzieliście prawdziwej bajzlowni z deskami pobudowlanymi potrzebnymi jeszcze do ogrodzenie, doniczkami i innymi cudami
Kondzio, ja do pielenia chętna i mogłabym pomóc, ale coś ciut za daleko mieszkasz, więc sam dasz radę, wierze w Ciebie
Pozdrawiam