Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kondziowy Ogród :)

Kondziowy Ogród :)

Megi 22:38, 17 lip 2013


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 900
Aniu, Anito, Hanuś - święte słowa, to samo dzisiaj stwierdziłyśmy z Eweliną oglądając mój ogród, że nie da się ze wszystkim zdążyć, zwłaszcza gdy oprócz ogrodu mamy jeszcze do ogarnięcia dom, rodzinę i pracę ( a do tego jeszcze inne hobby) - w końcu trzeba zarabiać na życie ogród ma być miejscem relaksu a nie katorżniczej pracy i powodem frustracji - lepiej mieć gdzieniegdzie chwasty i dobry humor niż się rzucać jak ryba bez wody
____________________
hanka_andrus 23:16, 17 lip 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Staram się nie robić w ogrodzie podwójnej roboty. Na przykład sieję rzodkiewkę, oczywiście pielę rządek zaraz po wzejściu roślin. A potem aż do końca zbioru nic, chyba,że bardzo w oczy kłuje. Po zbiorze to miejsce doprowadzam do porządku, zasiewam nowe rośliny lub dosadzam co mam wg planu.
Teraz czekam aż dojrzeje cebula, już nie odchwaszczam, bo uszkodziłabym cebule, po wyrwaniu i uporządkowaniu grządki sieję po niej szparagową fasolę. I tak w kółko.
Z bylinami też tak jest. Najwięcej pracy po zimie i w maju, ale jak się rozrosną, to tylko pilnuję,żeby jedno na drugie nie właziło za nadto. W tym roku przesadziłam z przywrotnikiem. Po nawozie dla róż wybujał ponad nie. Zmieniam więc koncepcję i przy różach pójdzie miniaturowy przywrotnik, a ten bujny,pójdzie między paprocie, albo na inne miejsce. Chodzi o to , żeby nie rzucać się do grządek i rabatek na pierwszą myśl.
Tak samo z ro botami przed zimą. Nie czekam aż cały ogród będzie wolny od roślin -stopniowo robię metr po metrze. W miarę jak rośliny schodzą z pola..
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Kondzio 23:16, 17 lip 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Megi napisał(a)
Aniu, Anito, Hanuś - święte słowa, to samo dzisiaj stwierdziłyśmy z Eweliną oglądając mój ogród, że nie da się ze wszystkim zdążyć, zwłaszcza gdy oprócz ogrodu mamy jeszcze do ogarnięcia dom, rodzinę i pracę ( a do tego jeszcze inne hobby) - w końcu trzeba zarabiać na życie ogród ma być miejscem relaksu a nie katorżniczej pracy i powodem frustracji - lepiej mieć gdzieniegdzie chwasty i dobry humor niż się rzucać jak ryba bez wody
zgadzam się z tym ale jeszcze tego nioe wypracowałem u siebie hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Kondzio 23:21, 17 lip 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
hanka_andrus napisał(a)
Staram się nie robić w ogrodzie podwójnej roboty. Na przykład sieję rzodkiewkę, oczywiście pielę rządek zaraz po wzejściu roślin. A potem aż do końca zbioru nic, chyba,że bardzo w oczy kłuje. Po zbiorze to miejsce doprowadzam do porządku, zasiewam nowe rośliny lub dosadzam co mam wg planu.
Teraz czekam aż dojrzeje cebula, już nie odchwaszczam, bo uszkodziłabym cebule, po wyrwaniu i uporządkowaniu grządki sieję po niej szparagową fasolę. I tak w kółko.
Z bylinami też tak jest. Najwięcej pracy po zimie i w maju, ale jak się rozrosną, to tylko pilnuję,żeby jedno na drugie nie właziło za nadto. W tym roku przesadziłam z przywrotnikiem. Po nawozie dla róż wybujał ponad nie. Zmieniam więc koncepcję i przy różach pójdzie miniaturowy przywrotnik, a ten bujny,pójdzie między paprocie, albo na inne miejsce. Chodzi o to , żeby nie rzucać się do grządek i rabatek na pierwszą myśl.
Tak samo z ro botami przed zimą. Nie czekam aż cały ogród będzie wolny od roślin -stopniowo robię metr po metrze. W miarę jak rośliny schodzą z pola..
no nie wpadłem na to muszę poobserwować powinien być wątek o plewieniu hi hi hi hi Dałaś mi Haniu do myślenia i na pewno to zastosuję ale już na jesieni teraz muszę niestety zaległości opanować ale to jest sposób hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Mala_Mi 07:04, 18 lip 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kondzio, wczoraj miałam dociąć kulki co zaczęłam i posadzić do donic irysy, a .. docięłam tuje... na szczęście posadziłam irysy.. Jak się nie ma planu, nie ma sie frustracji, że nie zrobione
Ogród ma cieszyć, a nie być efektem pracy galerniczej.
Jak Cię denerwuje bałagan i nie ogarniasz to pytanie nr 1.. po cholerę kupujesz kolejne rośliny, po cholerę poszerzasz rabaty, i sadzisz róże przy których jest najwięcej roboty i w dodatku takiej, że człek jak po walce z bandą dzikich kotów.. W dodatku róże w kamykach.. kto te płatki wyzbiera???? Ja patrzę pod kątem również praktycznym, by zrobić i się nie narobić... bo wiem, że dużego ogrodu w pojedynkę nie ogarnę w detalach... wiec przerabiam wszytko co może drażnić moje oko.
Musisz postawić sobie pytanie co wolisz i co chcesz.... zrobić rachunek sił do zamiarów...
Zmniejsz rabaty, zrób proste linie.. wtedy mniej koszenia i łatwiejsze. Zlikwiduj część roślin pracochłonnych,.
Jak Ci żal to pogódź sie z tym co jest, a nie ciągle płaczesz... i dalej dokupujesz rośliny...
Masz ładnie, niejeden ogrodnik tak chciałby mieć i tyle i takich roślin .

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
hanka_andrus 07:30, 18 lip 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Mnie wiele roślin się podoba, ale od chcenia do zakupienia jest wiele godzin myślenia czy warto?
Przeważnie rezygnuję.
Darowane przyjmuję, ale już mogę chodzić między stoiskami i tylko podziwiać. Wyrośniesz z tego.
Trzymaj fason i nie kwękaj, masz super ogród! Chyba,że chcesz u siebie Maję gościć, to też zęby zaciśnij i do roboty!
Pozdrawiam
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Anita1978 07:31, 18 lip 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Ania ma rację. Ja w tym roku podziwiam zakupy i przeróbki u innych . No i w końcu zauważyłam że rośliny rosną i to bardzo! I bez dosadzania robi się busz

____________________
ogródek Anity
Ola54 08:01, 18 lip 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
Anita1978 napisał(a)
Nie wszystko musi być idealne! Ja też tak mam , że lubię porządek, więc czasem jak wpadam do domu, czy ogrodu to biorę się za robotę, a nie pamiętam, że nawet śniadania jeszcze nie jadłam....a potem padam ze zmęczenia... I czy warto? A gdzie radość z ogrodu??? Nie wszyscy musimy mieć idealne ogrody czy podobne do innych.... Pamiętaj Konrad- szczęśliwe dziecko to brudne dziecko chyba rozumiesz co mam na myśli? więc głowa do góry, mnie Twój ogród się podoba, jest niepowtarzalny jak jego właściciel niewątpliwie . Nie wszystkie ogrody muszą być jak spod igły....
P.S. a może pomyśl o pomocy raz na jakiś czas do chwastów np???


Anito, dokładnie. Kiedyś po kolejnej "orce" przyszła refleksja. Też straciłam radość z posiadania myśląc tylko "tu wypielić trzeba, tu przyciąć itd" żadnej radości.Teraz idę kiedy mam chęć., może robię dłużej ale mam przyjemność.Idealnie by było gdyby sztab ludzi przy tym pracował ale wtedy...to nie miałoby sensu.Bo ogród jest dla mnie a nie dla innych.Wnuczka mi mówi "babciu, wyluzuj"

Kondziu, nigdy nie będziesz zadowolony po gdy już osiągniesz "tan idealny" zobaczysz kolejny i kolejny.
Mały Książę też miał problem " bo jak miał jedną kochać gdy zobaczył tysiąc róż" .
Ja już jakiś czas temu to zrozumiałam i już nie patrzę na swój poprzez pryzmat innych.
anax 10:05, 18 lip 2013


Dołączył: 11 maj 2013
Posty: 219
Kondzio, Ty chcesz być perfekcyjny ogrodnik, a wierz ,że nadgorliwość jest gorsza niż faszyzm
Obawiam się , że wszyscy początkujący, zakładający ogrody, chcieliby mieć efekt już, natychmiast, ale to nie do przeskoczenia. Myślę , że Koledze kilkudniowy odwyk się przyda, to wróci na właściwe tory, bo chyba wpadł w amok
Pozdrawiam
____________________
anax- Rozwojowy kawałek pola
Gardenarium 10:17, 18 lip 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Konrad, spieszę donieść, że topiary mam nie pociete, częsciowo tylko i co ? i nic.
Dziś mam gości z Ogrodowiska - Tengel przyjeżdza hehe, ale się nie rozdwoję, jak widzisz i u mnie nie porobione jest. Teraz skoszę trawę, reszta poczeka.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies