przeglądałam... no faktycznie róże w tym miejscu i w takim kolorze to nie bardzo....
Tobie to nie potrzeba kobiecej ręki a "twardej ręki" ...bambusy....
no wiem o jakie COŚ Ci chodzi Mnie też by sie taka kobieta przydała czasami hahahha
Kondzio, z nornicami nie pomogę, bo w mojej glinie odpukać nie grasowały. W wolnej chwili podeślesz mi namiary miejsce gdzie nocowaliście ostatnio we Wrocku, bo może na 2-3 dni sie wybierzemy (oczywiście jeśli miejsce godne polecenia ) Pozdrawiam
my kupujemy na gruponie
No to też ale kobiecej też żeby dopracować i dodać takie coś nie wiem jak to wytłumaczyć
Bardzo dobre wytłumaczenie Ci wyszło Do zobaczenia u Alinki - bardzo się cieszę na to spotkanie, tyyyyle Ogrodomaniaków Buziole