Martek
10:51, 05 cze 2011

Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Witam w piękne ,niedzielne przedpołudnie .Ja poganiałam rano z konewką ,częściowo ze szlauchem.
Wszystko zaczyna nabierać jakiś pewniejszych rozmiarów mam na myśli tu moje siewki letnich kwiatów przede wszystkim.
Zazdroszczę Ci Haniu tego grilla ja wczoraj po ostatnim egzaminie podkosiłam na skarpie trawę i popiołem podsypałam irysy i trawy ...Dobrze mieszkać chociaż z jednej strony bez domu sąsiadów,ale ja biegam za przęsłami i to mi zajmuje zbyt dużo czasu niestety ,ale musi jakiś porządek być
Jeszcze dużo pracy ,ale lubię od takiego zajęcia się spocić ,tyle ,że jakby ktoś jeszcze obiadek potem podał byłabym przeszczęśliwa .Właśnie czas robić ten obiad ;(
Piękna huba ,pozdrawiam Was Haniu i Zbyszku !
Wszystko zaczyna nabierać jakiś pewniejszych rozmiarów mam na myśli tu moje siewki letnich kwiatów przede wszystkim.
Zazdroszczę Ci Haniu tego grilla ja wczoraj po ostatnim egzaminie podkosiłam na skarpie trawę i popiołem podsypałam irysy i trawy ...Dobrze mieszkać chociaż z jednej strony bez domu sąsiadów,ale ja biegam za przęsłami i to mi zajmuje zbyt dużo czasu niestety ,ale musi jakiś porządek być

Piękna huba ,pozdrawiam Was Haniu i Zbyszku !