Skowronki, a wy gdzie?? Wszyscy wiją wianki? Ja niestety nie umiem, ale roślinki czekają już na moją siostrę, która jest w tym mistrzynią.

Wianki były, a jakże! Ale uciekałam przed deszczem,który aktualnie przechodzi u nas razem z czarnymi chmurami.Temperatura z 25 spadła do 17 i zawiewa zimnym wiatrem.
Pozdrawiam
Ps.A wczoraj tak ładnie zachodziło słoneczko.....

.

U nas wianki wyglądały tak.

A to moja Milenka wśród róż u babci.

Piękne wianeczki, a Milenka wygląda ślicznie w tak ślicznym otoczeniu

Ładnemu we wszystkim ładnie!
A małym skowroniątkom.........niezaprzeczalnie uroczo!

Witajcie w piątek przed weekendem!Na te dwa dni pogoda się zrobiła kiepskawa,Ale nie dla ogrodników.W miarę ciepło [+15],od czasu do czasu deszcz,wiatr też jest.Tylko spacerować: w

KALOSZACH ,POD PELERYNĄ I Z PARASOLEM.....

Miłego dnia kwiatuszki !

A ja dziś także skowronkiem jestem w pełni - choć z pogody niezadowolonym - leje, szaro, buro i ponuro.

Na szczęście u nas zawsze wesoło

Haniu, zawsze poprawiasz mi humor. Tyle optymizmu w tobie!
Pozdrawiam ptaszęta, szczególnie nie śpiącego już Sebastiana

Dziękuję

Isia, jakie cudowne wianki ! Jeszcze kilkanaście lat temu mieszkałam gdzie indziej i mimo że to było małe miasteczko to kobiety robiły wianuszki na oktawę Bożego Ciała. Teraz mieszkam całkiem gdzie indziej, w innym regionie kraju i mimo że to wieś, to nie ma tutaj tradycji wianków. Nawet na 15 sierpnia mało ludzi przychodzi do kościoła z kwiatami i najczęściej są to bukiety. Szkoda że tradycja ginie. Ja nawet zapomniałam o tych wiankach, ale na przyszły rok postaram się zapamiętać.

Podkarpacie wita, niestety zimno, mokro, wieje - pogoda barowa. Ciekawe dlaczego Zbyszek jeszcze się nie zameldował? Czyżby Bari wyprowadził go na manowce? Pozdrawiam clematisowo.