Witajcie Skowronki .Zdążyłam obejrzeć relację i przyjechała mama ,także proszę wybaczcie ,że nie dorzucam moich wrażeń ze spotkania ,chociaż w telegraficznym przekazie uczyniłam to na wątku ze "Święta Róż"
Pozdrawiam Cię Haniu ,Zbyszku i Sebciu "
Haniu nie zaczynaj dnia od piwa !))) Chociaż ta prezydentura może faktycznie trzeba będzie się upić i jakoś do przodu !!!)))))))))

No właśnie Marto,poprosiłam kawę i ciasteczka ,a zięć stawia piwo!Dziś ma urodziny.........to chyba jako toast to potraktuję!
Wszystkich witam i zawiadamiam ,że czytam relacje z naszego szczytu,i stwierdzam jedno.......internet zbliża,ale spotkania w rzeczywistości jeszcze bardziej!

Witam serdecznie, weszłam na Wasze forum zobaczyć co słychać. Miałam drugiego wnuka u siebie ,, harmider totalny, Wnukowie jeden 7 , drugi 8 lat.. Teraz jest cisza, że aż dzwoni.







Moje rozrabiaki w ogrodzie

fajne chłopaki Grażynko, to akurat taki wiek na 100% niespożytej "kochanej" energii )))

Witajcie!W nocy padało,trzeba wyjść z psem,zobaczyć jak na dworze?
Wybierającym się do pracy......... szybkiego powrotu do ogrodu,ja do swojego chyba między chmurami wlecę.
Miłego dnia........

Witajcie Kochani!
Od czasu jak rok szkolny się skończył, to mogę sobie spokojnie pospać. Do września nie będę Was budzić , ale widzę, że na Zbyszka i Hanię można zawsze liczyć - Wasze psiaki mają dobrze!

Witajcie .Nie pada - może się przepowiednie nie sprawdzą ? Idę kończyć u córeczki robotę płytkową.
Jesteśmy z Barim po porannej zaprawie. Życzę Wam dużo słoneczka .

a u nas leje, leje i leje..... i tak od piątku (z przerwą w sobotę, no bo u Danusi było przecież spotkanie ogrodowiczan, więc się niebo zlitowało!)
ciekawe kiedy w końcu się wypogodzi, ani skosić trawki, ani nic porobić.... ehh

W czasie deszczu dzieci się nudzą ... a ja "na okrągło" wymyślam zabawy domowe dla moich prawie czteroletnich wnuków. Wnuczęta powiadają, że u babci jest fajnie, ale powoli brakuje sił i pomysłów. Dzisiaj wracają Ich Rodzice po 5 dniach wypoczynku i tęsknoty a więc teraz ja będę wypoczywać i pójdę na działkę .... nawet jak będzie padać
No i będę likwidować plusiki i czytać co się działo na Ogrodowisku

Przestało chwilowo padać więc ubieramy sie i idziemy na spacer i upust energii
Miłego dnia życzę

Witajcie Skowronki
Od nocy do świtu taki piękny leje deszczyk ,a Wy co ? Śpicie jeszcze ? Szkoda dnia Śpiochy.Kwiaty pięknie rozkwitają ,niebo tak mocno szare obudźcie się wyjdźcie z domu czas na nasze kochane działeczki podziwiać budzącą się przyrodę ...
Ok nie rzucajcie tylko we mnie pomidorami lepiej zjedzcie to w końcu potas
Dziś chyba przebiłam Skowronki i Sowy .Nie zmrużyłam oka w nocy ,wróciłam po 5 - tej z odprowadzania syna do autokaru i myk do komputera tak pięknie szumiał ...
Leje i to coraz mocniej ,dzieci w oczekiwaniu na autokar zmokły ,a przed nimi jeszcze chyba trochę deszczu się zapowiada .Jak dojadą pokonają jeszcze 5 km pieszą na miejsce obozowiska by tam zacząć urządzać obóz .Latryna ,stawianie namiotów itd...jak na harcerzy przystało To teraz chyba rozumiecie czemu nie mogłam spać ))
W tym moim średnio zabawnym tekście była nuta prawdy .Kwiaty kwitną coraz nowsze sadzonki zdradzają swój koloryt .Szkoda tylko ,że nie da się ich podziwiać z leżaka w pogodny ,słoneczny dzień...
Pozdrawiam ciepło i wskakuję do łóżeczka