Witam, biorę całą niepogodę na siebie ( i tak nie mam wyboru, bo leje), a u Was niech świeci słoneczko
A kiedyś się zamienimy
Boli mnie gardło, nastrój ponury z powodu obrzydliwej pogody ... a za 10 dni ślub córki.Muszę sie wziąć w garść

Mamy 300! Buziaki dla wszystkich skowronków Dla tych, u których, tak jak u mnie, jest brzydko i zimno, słoneczne kwiatki.

Jolu ,jeżeli ukorzeni się jesienią, i będzie pęd wierzchołkowy,ma szansę zakwitnąć zaraz na wiosnę.

O,300 -ta na liczniku u skowronków!
Wszystkim ptaszkom słonecznych lotów tej jesieni!

Dzień dobry

Jakaś taka rozdeptana dzisiaj łażę, wszystko na zwolnionych obrotach, ciśnienie, czy co? Głowa ćmi, deszcz pada a myślałam, że dalej będę sadzić roślinki. Wczoraj zaczęłam, ale trzeba było jechac na zebranie do szkoły córy (już!) a każda wyprawa do Świnoujścia to przez te promy paskudna strata czasu, ech
Ponarzekałam, przepraszam, pogodnego dnia wszystkim życzę

na 300 pogaduchy!
na zdrowie

Z okazji 300 wszystkiego najlepszego skowronki. Zdrowia i pięknej pogody.

No to imprezka z rana, jak na 300 przystało

Zwłaszcza że u mnie pada, pada i pada.....

Dziękuję Wszystkim za dobre rady odnośnie hortensji. Czekam na deszcz, ale pewnie się nie doczekam. Zaraz poczytam na wątku Gabrieli i pooglądam zdjęcia.Zaszczepkę zrobię jeszcze dzisiaj. Zbyszku, piękne igiełkowe astry, zbierz nasiona.

Z okazji 300 piszemy dalej, na następną setkę.Proponuję zmienić nazwę wątku na " Sowie - Skowronkowo ",bo wątek i tak jest okupowany od świtu do świtu i cieszy się dużą popularnością. I tak trzymać.
Moja krzewuszka kwitnie drugi raz.

.

.

maria_kalinowska napisał(a)

Czekam na deszcz, ale pewnie się nie doczekam.

Marysiu, razem z bukietem kwiatów oddam Ci ten deszcz, co mnie osobiście wykańcza. W takie dni cieszę się, że mam piasek zamiast gleby, bo jakby tu było coś cięższego, jeszcze z gliną, to byłaby jazda bez trzymanki...