Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby i szkodniki brzóz, brzoza - Betula

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby i szkodniki brzóz, brzoza - Betula

mpudlo 19:41, 10 lip 2012

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 8
Witajcie,

pięknie rosła, od wiosny, mnóstwo zielonych liści... aż niedawno liście zaczęły czernieć, zwijać się i opadać.

Pomożecie podratować roślinkę?
____________________
Sebek 22:07, 10 lip 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Witaj. Możesz pokazać liście z bliska? Bo widać jakieś czarne kropki, być może to działanie grzyba Phyllactinia guttata
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
mpudlo 12:12, 11 lip 2012

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 8
Proszę.



____________________
Sebek 00:11, 12 lip 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Nooo chyba zgadłem... Opryskaj jednym z tych preparatów

Rubigan 12 EC, Bio Blatt 47 EC, Saprol 190 EC.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
mpudlo 05:54, 12 lip 2012

Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 8
Dziękuję za pomoc.

Będę próbował.
____________________
Gardenarium 08:39, 08 cze 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
szkabona napisał(a)
Dzień dobry,

bardzo proszę o pomoc Panią Danusię oraz wszystkich Forumowiczów w uratowaniu moich trzech brzóz himalajskich.
Na liściach brzózek pojawiły się zielone gąsienice, wygryzające efektowne wzorki.
Do tego cześć liści jest poskręcana w połowie, a skręcona część liścia usycha. Na uschniętej cześć znalazłam wypukłości średnicy 1 mm, prawdopodobnie, że mogą to być jaja.







Podejrzewam, że sprawcy to - w drugim przypadku - zwijacz brzozowiec. Ich obecność zdradza zwinięta w cygarowatą tutkę część liścia, która przybiera rdzawobrązowe zabarwienie. Natomiast nie mam pojęcia kim jest zielona gąsienica.

Liść ze zdjęcia nr trzy też mi się nie podoba...

Obawiam się, że szkodniki przywiozłam wraz z brzozami ze szkółki, w której drzewka zostały zakupione w zeszłym roku
Będę wdzięczna za podpowiedź jak zwalczyć szkodniki.

Pozdrawiam serdecznie

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Wieloszka 08:40, 08 cze 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Na gąsienice różnej maści i kalibru robię oprysk Dursbanem.
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Zeta 08:43, 08 cze 2015


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
mario napisał(a)
Witam,dzisiaj zobaczyłem na brzozie pogryzione liście i niektóre były pozwijana i otoczone jakby pjenczynką w środku były małe gąsienice.W zeszłym roku było tos samo tyle że były już wyrośnięte takie zielone po 8 sztuk na jednym liściu,myślałem ze to jednorazowy incydent ale widzę że co rok to prorok.Czy ktoś może wie co to za dziadostwo i jak można się tego pozbyć byłbym wdzięczny?



Ja swoje pryskam decisem
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
mario 08:43, 08 cze 2015


Dołączył: 10 lut 2013
Posty: 30
ale nie ma możliwości żeby tego się bozbyć na zawsze czy po prostu co roku będę musiał tym preparatem zabijać te gąsienice?
____________________
Madzenka 08:43, 08 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
mario napisał(a)
ale nie ma możliwości żeby tego się bozbyć na zawsze czy po prostu co roku będę musiał tym preparatem zabijać te gąsienice?


Raczej nie ,co roku powtórka z rozrywki.... Przecieź całego otoczenia i żyjących stworków nie uśmiercisz, zawsze się coś nowego wykluje. Kilka gąsienic nie zabije brzozy, gdyby jednka było ich barddzo duźo pryskaj do wyboru: Mospilanem, Calypso, Decis.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies