Widziałam Twoje gniazdko ale ja bym tak nie robiła bo łatwo ptaki wystraszyc. Zostawią gniazdo i polecą gdzie indziej.Na dodatek ptaki drapiezne mogą zwrócic uwagę że tam jest gniazdo i je zniszczyc.One bystro obserwują również ludzkie zachowanie.
No to dostało mi się, ale trochę niesłusznie, bo w apracie jest zoom i nie byłam bardzo blisko. Zresztą tak naprawdę niebycie blisko nich jest niemożliwe, bo to gniazdo jest po dachem tarasu, przy murze i żadne ptaki do tej pory nawet tam nie wlatywały, drzwi tarasowe często się otwiera i zamyka, siedzimy tam, nawet śpimy. Teoretycznie żaden kot, drapieżny ptak ani żadne zwierzę tam się nie dostanie więc miejsce wybrały niegłupio. Pytanie tylko co będzie jak się młode wylęgną.