Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 21:41, 10 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
gierczusia napisał(a)
Aaaa... ... Pooglądałam sobie Was na święcie róż ... Ale fajne są takie spotkania ... A z podtekstem ogrodowo - kwaiatowym to są fajne podwójnie


Ogrodowiskowe spotkania zawsze sa udane , przynajmniej tak było na wszystkich na których byłam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:46, 10 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
makkasia napisał(a)
poczytałam, pokręciłam się
Pozdrawiam ciepło


Miło Cię widziec Kasiu. Kręc się po wątku i po ogrodzie ile chcesz.Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:50, 10 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kindzia napisał(a)
Właściwie po trochu osłonięty z każdej strony...właśnie też nie okrywałam, ale teraz zima łaskawa była. Zobaczę jak zimę przeżyje...Dziękuję Bogdziu
Nie mam możliwości cieniować...muszą dać radę.
Buziolek zostawiam


Trudno mi takie rady dawac ale ja próbuje , zostawiam w jakimś miejscu i jeśli mi podmarznie to znak ze trzeba przesadzic w inne osłoniete miejsce . Kosztem jest oczywiscie jednoroczne kwitnienie , ale mysle że to jest do przeżycia.Bardziej ważne jest cieniowanie i jesli nie mozesz tego robic ze względu na odległosc to najlepszym wyjściem jest osłoniecie rośliny inna rośliną, tak wiec osłoniecie jest bardzo ważne. Pozdrawiam Kasiu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Joku 21:51, 10 wrz 2013


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13020
Bogdziu, dziękuję za odwiedziny u mnie. Miło mi niezmiernie że do mnie wpadłaś.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Bogdzia 21:55, 10 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
irena_milek napisał(a)
Faktycznie mniej cię Bożenko, nadrobiłam
deszcz zawsze pożyteczny, o ile w powódź się nie przeradza;
proszę wrzucaj fotki, przecież u ciebie o tej porze tak jest pięknie, stanowczo za mało pokazujesz nam swój ogród
zostawiam ci budleję i motylki


Irenko ja dotąd przenosiłam rh , teraz wzięłam sie za byliny więc w tym roku mam raczej brzydko bo nawet kwitnace przesadzam.Przez chorobę nie robiłam zdjec ponad miesiąc, a tak wogóle to tyle już pokazywałam ze chyba wszyscy na pamięc znaja mój ogród więc nie bede nikogo zanudzac.Dzieki za piękne zdjecie i serdecznie pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:57, 10 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Joku napisał(a)
Bogdziu, dziękuję za odwiedziny u mnie. Miło mi niezmiernie że do mnie wpadłaś.


A mnie miło że Ty do mnie wpadasz choc prawde mówiąc nudno u mnie ostatnio . Pozdrawiam serdecznie Jolu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 22:01, 10 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
maria_kalinowska napisał(a)
Witaj Bogdziu. Widzę, że już poruszacie temat ochrony Rh przed zimą. Ja w ubiegłą zimę osłoniłam tylko jeden, reszta była bez osłon. Ten zadbany, osłonięty, wychuchany wogóle nie zakwitł, bo pod osłoną zgniły pąki. Te potraktowane po macoszemu zakwitły. Już nie będę na zimę zawijać.


Marysiu czyli potwierdzasz to co ja mówie i robię , nie okrywac.Bardzo mi miło że zajrzalas do mnie. Dziekuje bardzo i serdecznie pozdrawiam i zdrówka zycze .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 22:03, 10 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Marzena2007 napisał(a)
Moje rodki bez okrywania a za Twoją poradą cieniowane przed zimowym słońcem świetnie dawały radę. Tylk nadmiar wody jest w stanie je zabić.... Lub susza....


Cieszę sie jeśli moge pomóc i jesli Wam rh dobrze rosna bo to piękne rośliny i warto je miec w ogrodzie.Pozdrawiam Marzenko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agniecha973 22:07, 10 wrz 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Bogdzia napisał(a)


Irenko ja dotąd przenosiłam rh , teraz wzięłam sie za byliny więc w tym roku mam raczej brzydko bo nawet kwitnace przesadzam.Przez chorobę nie robiłam zdjec ponad miesiąc, a tak wogóle to tyle już pokazywałam ze chyba wszyscy na pamięc znaja mój ogród więc nie bede nikogo zanudzac.Dzieki za piękne zdjecie i serdecznie pozdrawiam.


Bogdziu, nie wolno podnosić ręki na starszych, ale normalnie lanie Ci się należy za te słowa!!!
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Bogdzia 22:09, 10 wrz 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
monteverde napisał(a)

U mnie w warmińskim Helsinki świetnie się trzymają a ta Nowa Zembla co Ania kupowała padła po zimie reszta oki Bogdziu jakie różyczki kupiłaś?


Aniu nie powinna całkiem paśc , moze źle wyglądac ale nie paśc , może ją susza fizjologiczna wykończyła? Kupiłam za rada Kasi Chippendale i Eden Rose.U mnie róże źle rosną , jest w tym trochę mojej winy bo chyba za czesto je podlewam i potem chorują ale i ziemię mam nie dla róz i nawet dawanie im lepszej ma krótkotrwały efekt niestety. Już miałam wogóle z nich zrezygnowac ale Kasia powiedziała że Chippendale kwitnie niezawodnie więc muszę to sprawdzic.Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies