Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Madzenka 22:22, 22 gru 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
U mnie wieczorem mocno kulinanie, jutro rano do pracy, wieczorem znów kulinarnie
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Sebek 22:41, 22 gru 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Jak się cieszę, że mnie pieczenie zbytnio nie dotyczy Jedynie sprzątanie po nim
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Bogdzia 09:18, 23 gru 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
AgnieszkaBK napisał(a)
Bardzo kulinarnie ostatnio na forum, a to nie moja dobra strona Tym bardziej podziwiam Wasze zdolności Pozdrawiam gorąco


Agnieszko ja stale gotuje ale dobrą kucharka i tak nigdy nie bede , nie mam do tego zdolności niestety, Jednak swoje lepsze od kupnego więc i tak warto zrobic.Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:19, 23 gru 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Marzena2007 napisał(a)
U mnie wieczorem mocno kulinanie, jutro rano do pracy, wieczorem znów kulinarnie


To udanych wypieków Marzenko i innych smakołyków życzę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:22, 23 gru 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Sebek napisał(a)
Jak się cieszę, że mnie pieczenie zbytnio nie dotyczy Jedynie sprzątanie po nim


SebekTy jesteś tak uniwersalny facet ze ja marzę o tym byś zaczał gotowac i piec bo jestem pewna że super Ci to wyjdzie jak wszystko inne dotad.Wiem że teraz matura i masz sporo pracy ale kiedyś pomyśl o spróbowaniu pracy w kuchni, bo Tobie musi sie udac.Pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
dajana 11:26, 23 gru 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Bozenko kiedys kuchnia była moim królestwem uwielbiałam gotowac patrzec jak inni pałaszowali i oblizywali palce Nigdy bym nie przypuszczała ze z czasem to co kiedys lubiłam zniknie jak sen i stanie sie niemiłym przymusem . Dzisiaj zmuszam sie do gotowania i szkoda mi czasu stac na garami tyle zycia zmarnowanego aby innym dogodzic Miewam tylko takie chwile kiedy cos robię w kuchni bo sama tego chcę, wszystko inne to przymus ..Wyrosłam juz z wielu rzeczy byc moze czas który ucieka stał sie bardziej cenny i chciałoby sie go wykorzystac lepiej z korzyscia równiez dla siebie nie tylko innych.Zauwazyłam jeszcze dziwna zmianę w sobie, buntuję się niczym nastolatka potrafie nawet trzasnac drzwiami i wykrzyczeć Nie! Ciekawe jakie jeszcze zmiany mnie w sobie zaskoczą Miłych Świąt Bożenko
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
yolka 11:32, 23 gru 2013


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Jakże bliskie są mi słowa Dajany. Dzisiaj jestem w pracy i jutro też do 11.00 i jest mi wszystko jedno czy zdążę czy nie. Ubrałam choinkę i stroiki ponieważ sama uwielbiam na nie patrzeć. Bożenko serdecznych, rodzinnych Świąt Ci życzę
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
Anita1978 16:36, 23 gru 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Bożenko, znalazłam nawet kartkę świąteczna z ptaszkiem, a wiem jak je lubisz
Przesyłam Ci ją i pozdrawiam świątecznie
____________________
ogródek Anity
Bogdzia 16:42, 23 gru 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Anita1978 napisał(a)
Bożenko, znalazłam nawet kartkę świąteczna z ptaszkiem, a wiem jak je lubisz
Przesyłam Ci ją i pozdrawiam świątecznie


Anitko nie dośc że z ptaszkiem to jeszcze z sarenką i wiewiórką . Dzięki .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 16:50, 23 gru 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
dajana napisał(a)
Bozenko kiedys kuchnia była moim królestwem uwielbiałam gotowac patrzec jak inni pałaszowali i oblizywali palce Nigdy bym nie przypuszczała ze z czasem to co kiedys lubiłam zniknie jak sen i stanie sie niemiłym przymusem . Dzisiaj zmuszam sie do gotowania i szkoda mi czasu stac na garami tyle zycia zmarnowanego aby innym dogodzic Miewam tylko takie chwile kiedy cos robię w kuchni bo sama tego chcę, wszystko inne to przymus ..Wyrosłam juz z wielu rzeczy byc moze czas który ucieka stał sie bardziej cenny i chciałoby sie go wykorzystac lepiej z korzyscia równiez dla siebie nie tylko innych.Zauwazyłam jeszcze dziwna zmianę w sobie, buntuję się niczym nastolatka potrafie nawet trzasnac drzwiami i wykrzyczeć Nie! Ciekawe jakie jeszcze zmiany mnie w sobie zaskoczą Miłych Świąt Bożenko


Dajanko masz racje , trzeba życ i dla siebie , nie tylko dla innych. Ja tez wiele lat nie patrzyłam na swoje potrzeby , liczyli się inni. Dziś wiem że to błąd i choc bardzo nie narzekam to jednak myślę o robieniu przyjemności nie tylko innym ale i sobie. Nie stawiam swoich potrzeb na pierwszym planie ale na równi z potrzebami innych. Gotowac nigdy nie lubiłam a stale gotowałam , moja rodzina nie miała ani jednego dnia bez domowego obiadu.Masz rację myśl też o sobie bo czas szybko mija i trzeba miec w tym życiu jakieś przyjemności i dla siebie. Popieram Cię całkowicie. Serdecznie pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies