Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Madzenka 19:49, 30 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Bogdziu kermesiny przycięłam rok temu bo były rozlazłe... Obawiałam sie o kwitnienie...a jednak są całe w pąkach. Będę z nich robić azaliowe kulki
Czy zapowiadane przymrozki do -1 mogą zaszkodzić kwiatom azali japońskich, ktore własnie u mnie rozkwitły? Dwa lata temu był dużo wiekszy mróż przed spotkaniem u Ciebie i zalatwił mi wówczas kwitnące azalie....

Dzisiaj chyba pierwszy raz od wielu wielu lat widziałam dziecioła, ale z niego cudak, szkoda że niei miałam aparatu. To był dziecioł zielonosiwy. Ale cudak
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Bogdzia 20:30, 30 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
zawitka napisał(a)


Cwasty też kwiatki przy Twoich rh ich nie widać ha ha Buziole


Dzieki za śliczne zdjecie. Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:31, 30 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ana_art napisał(a)
właśnie Meliny dużo u nas wczoraj widziałam. Nie mam niestety takiego miejsca


To nie bedziesz miała ślicznych rózowości jak u Barbie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:36, 30 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
adka napisał(a)
Witam serdecznie włascicielkę zaczarowanego ogrodu.Jestem jak wszyscy zachwycona cudnymi widokami.Mam pytanie czy pani rododendrony rosną w półcieniu czy niektóre również w słońcu.Mam dwa w słoncu i nie są najpiękniejsze.Nie wiem czy to wina miejsca czy po prostu takie odmiany kiepskie kupiłam.Pozdrawiam serdecznie.


A dlaczego masz identyczny avatarek jak Zawitka? U mnie większośc rosła w słoncu bo moja działka była całkowicie pusta. Różnie sobie radziły i okazało sie ze nie maja problemu te które sa bardzo mrozoodporne ale oczywiscie trzeba je podlewac, jest kilka okresów kiedy musza byc podlewane intensywnie to jest poczatek wegetacji, kwitnienie , i jak rosna nowe przyrosty i zawiązuja sie paki na nastepny rok, tak więc wymagaja czestego podlewania Odmiany mało odporne moga sobie wogóle nie poradzic , koniecznie trzeba je przesadzic w miejsca bardziej cieniste i osłonięte.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:39, 30 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Anita1978 napisał(a)
Pewnie długi wekend spędzisz grzebiąc w ogrodzie? Ja tak, mus posadzić to co pokupowałam. Rośliny z sadzawki przyszły ok, ale ja przed wysyłka napisałam do nich , że spodziewam sie ładnych sadzonek . Przestraszyli sie może?


Ja nie umiem straszyc ani targowac sie , wogóle nie pamietam że można to robic i niestety takie mam tego skutki.Dobrze ze chociaz Ty dostałas ładne. Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:45, 30 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Pszczelarnia napisał(a)
Ja też nieśmiało bym prosiła o wstawianie, nawet tych samych. Ale one przecież nigdy nie będę te same i takie same.

Jak rh ma powgryzane listki to go podlać czy opryskać Calypso?


Nie robiłam dziś zdjec ale wstawię jedno wczorajsze, specjalnie dla Ciebie i innych domagających sie tego. Azalie juz zaraz zakwitna i pewnie byłyby zdjecia ale zapowiadają mrozy nocne i jeśli się sprawdzą to nic z kwitnienia nie bedzie. Maja sie zaczac w nocy z piatku na sobote a skończyc z poniedziałku na wtorek i ma byc -3, nic nie przetrzyma takiej temperatury tzn krzaki tak ale kwiaty zmarzną.
Jesli chodzi o oprysk to ja i liście i ziemię opryskuje.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:47, 30 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Urszulla napisał(a)
Już nie nadrobię chyba, więc zgłaszam się tylko że jestem i żeby być na bieżąco


Ula nie przejmuj sie ja tez mam takie zaległosci że chyba nigdy ich nie nadrobię.Miłego długiego weekendu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:49, 30 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Marzena2007 napisał(a)
Bogdziu kermesiny przycięłam rok temu bo były rozlazłe... Obawiałam sie o kwitnienie...a jednak są całe w pąkach. Będę z nich robić azaliowe kulki
Czy zapowiadane przymrozki do -1 mogą zaszkodzić kwiatom azali japońskich, ktore własnie u mnie rozkwitły? Dwa lata temu był dużo wiekszy mróż przed spotkaniem u Ciebie i zalatwił mi wówczas kwitnące azalie....

Dzisiaj chyba pierwszy raz od wielu wielu lat widziałam dziecioła, ale z niego cudak, szkoda że niei miałam aparatu. To był dziecioł zielonosiwy. Ale cudak


To fajnie jesli będą kwitły , nowe doświadczenia sa potrzebne. Ja mam jedną którą zasłaniam brzydkie miejsce pod swierkiem i też ja tnę ale ani jednego kwiatka od lat nie ma.
O przymrozkach napisałam wyżej a dzięcioł zielono-siwy żywi sie mrówkami i najczęsciej mozna go zobaczyc na ziemi w trakcie ich zjadania. Moim zdaniem jest śliczny.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Anita1978 21:07, 30 kwi 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Hej,,zaglądam....przymrozki? O matko kochana!!! Mus klony palmowe okryć, bo mi listki młodziutkie zmrozi....
____________________
ogródek Anity
adka 21:36, 30 kwi 2014


Dołączył: 01 sie 2012
Posty: 185
Bardzo dziekuję za odpowiedź .
____________________
Adrianna
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies